Poszukiwany złodziej zatrzymany na kradzieży
Nawet 5 lat w więzieniu może spędzić 46-letni mieszkaniec Dąbrowy Tarnowskiej, który ukradł 44-letniej mieszkance powiatu żywieckiego biżuterię wartą 2 000 zł. Jak się dodatkowo okazało mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Bochni celem odbycia kary sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Dzięki zdecydowanej postawie 44-latki policjanci z Łodygowic zatrzymali złodzieja.
Nawet 5 lat w więzieniu może spędzić 46-letni mieszkaniec Dąbrowy Tarnowskiej, który ukradł 44-letniej mieszkance powiatu żywieckiego biżuterię wartą 2 000 zł. Jak się dodatkowo okazało mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Bochni celem odbycia kary sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Dzięki zdecydowanej postawie 44-latki policjanci z Łodygowic zatrzymali złodzieja.
Do zdarzenia doszło w Pietrzykowicach. Mundurowi patrolujący teren w pewnym momencie usłyszeli krzyki kobiety, zaalarmowani udali się w kierunku, z którego dochodził głos. Po chwili zauważyli uciekającego mężczyznę i ruszyli za nim w pościg. Uciekinierem okazał się być 46-letni mieszkaniec Dąbrowy Tarnowskiej. Jak ustalili policjanci, mężczyzna wykorzystując chwilową nieobecność właścicieli, wszedł do domu i po przeszukaniu półek ukradł złotą biżuterię o wartości 2 000 zł. Gdy wychodził z łupem natknął się na właścicielkę. Wtedy zachowując zimną krew wyciągnął zdjęcie przedstawiające dziecko i powiedział, że zbiera pieniądze na chorą wnuczkę. Kobieta poruszona jego historią poszła do domu po pieniądze. Gdy zobaczyła, że zginęła jej biżuteria zaczęła krzyczeć...
Mężczyzna po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, usłyszał zarzut kradzieży, za co najbliższe 5 lat może spędzić w więzieniu. Jak się dodatkowo okazało 46-latek jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Bochni w celu odbycia kary sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Śledczy nie wykluczają w tej sprawie kolejnych zarzutów.
