Śmierć na libacji
W trakcie libacji alkoholowej w jednym z mieszkań w Katowicach jeden z uczestników brutalnie pobił 50-letnią współbiesiadniczkę. Na skutek odniesionych obrażeń kobieta zmarła. 58-latkowi grozi teraz nawet dożywotnie więzienie. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił sądowi na tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
W trakcie libacji alkoholowej w jednym z mieszkań w Katowicach jeden z uczestników brutalnie pobił 50-letnią współbiesiadniczkę. Na skutek odniesionych obrażeń kobieta zmarła. 58-latkowi grozi teraz nawet dożywotnie więzienie. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił sądowi na tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
W nocy z piątku na sobotę, w jednym z mieszkań w Katowicach przy ul. Wojewódzkiej, „działając w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia” 58-letni mężczyzna dotkliwie pobił o 8 lat młodszą współbiesiadniczkę. W wyniku odniesionych obrażeń 50-latka zmarła. W noc zabójstwa sprawca poszedł do pobliskiego sklepu nocnego po alkohol. Stwierdził, że z kieszeni „zniknęło” mu 800 złotych. Zdenerwowany wrócił do mieszkania i wszczął awanturę, skutkiem której była śmierć kobiety. Po wytrzeźwieniu okazało się, że pieniądze „znalazły” się w... drugiej kieszeni. Sprawca usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Grozi mu teraz nawet dożywotnie więzienie. Decyzją sądu został on już tymczasowo aresztowany.
