Nie Reagujesz - Akceptujesz! - Policja Śląska

Policjanci z drugiego komisariatu policji w Zabrzu zatrzymali mężczyznę, którzy usiłowali ukraść katalizator z samochodu zaparkowanego przy ulicy Staromiejskiej. Na wniosek śledczych wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że kierowca audi próbując wyjechać z parkingu, zahaczył w zaparkowaną osobówkę. Gdy świadek podszedł do kierowcy, poczuł od niego woń alkoholu, więc natychmiast zabrał mu kluczyki do auta, żeby nim nie odjechał. Policjanci zbadali stan trzeźwości mężczyzny. Miał on w swoim organizmie blisko 2 promile alkoholu. Okazało się również, że kierowca nie posiadał prawa jazdy. Dzisiaj usłyszy zarzut za kierowanie w stanie nietrzeźwości.

Dzięki obywatelskiej postawie świadka policjanci zatrzymali kompletnie nietrzeźwego kierowcę osobówki. Mężczyzna miał w organizmie trzy promile alkoholu. 51-latek kierował samochodem pomimo dwukrotnego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z chorzowskiej jedynki zatrzymali 28-leniego mieszkańca miasta, który chwilę wcześniej w jednym ze sklepów ukradł głośniki. Jak się okazało nie był to jego pierwszy konflikt z prawem, w grudniu również ukradł głośniki. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, teraz o jego losie zadecyduje sąd.

Dzięki reakcji mieszkańca Żywca policjanci zatrzymali trzech mężczyzn oraz kobietę, którzy próbowali ukraść katalizator. Wczoraj wszyscy usłyszeli zarzut. Na wniosek śledczych, prokurator dwóch z nich objął policyjnym dozorem. Z kolei kobieta i 33-latek trafili do aresztu, bowiem mieli do odbycia wyroki za wcześniej popełnione przestępstwa.

Dzięki reakcji świadka policjanci zatrzymali kolejnego nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna miał w organizmie 3 promile. Wyraźny sprzeciw społeczny i brak aprobaty dla kierowców na „podwójnym gazie” powoduje eliminację zagrożeń w ruchu drogowym, co wpływa na bezpieczeństwo nas wszystkich.

Policjanci z wodzisławskiej drogówki zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. 61-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego po wypiciu "kilku głębszych" pojechał na zakupy do pobliskiego sklepu. Policję powiadomiła jego małżonka. Nie reagujesz-akceptujesz!

Dużą odpowiedzialnością wykazał się kierowca, który widząc jadący od krawędzi do krawędzi pasa jezdni samochód, zareagował i udaremnił dalszą jazdę pijanej kobiecie. Podejrzenia kierowcy były słuszne. 48-latka wsiadła za kółko mając... 4 promile alkoholu w organizmie. Przypominamy! Już nawet niewielka ilość alkoholu wpływa na czas reakcji kierowcy. Piłeś – nie jedź!

To kolejny przykład braku społecznej zgody na łamanie prawa. W sobotę mieszkaniec sąsiedniego powiatu powiadomił dyżurnego piekarskiej jednostki o kierującym mazdą, którego agresywne zachowanie na drodze wzbudziło niepokój zgłaszającego. Przeprowadzone badanie wykazało u 27-latka obecność amfetaminy w organizmie. Ponadto okazało się, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy. Grozi mu teraz do 2 lat więzienia.

32-letnia mieszkanka Częstochowy została ujęta przez świadka po tym, jak chwiejnym krokiem wsiadła za kierownicę samochodu. Uwagę na siebie zwróciła nie tylko stanem upojenia alkoholowego, ale również tym, że opiekowała się wówczas swoją 1,5-roczną córeczką. Kobieta trafiła do policyjnego aresztu, a dzieckiem zajęła się babcia.