Nie Reagujesz - Akceptujesz!

KPP Myszków: Zareagowali na przestępstwo

Dwóch mieszkańców Chorzowa napadło na kierowcę tira, gdy ten nakrył ich na kradzieży oleju napędowego ze swojego samochodu. Dzięki szybkiej reakcji innych kierowców, napastnicy zostali powstrzymani, a jeden z nich złapany i przekazany stróżom prawa...

Dwóch mieszkańców Chorzowa napadło na kierowcę tira, gdy ten nakrył ich na kradzieży oleju napędowego ze swojego samochodu. Dzięki szybkiej reakcji innych kierowców, napastnicy zostali powstrzymani, a jeden z nich złapany i przekazany stróżom prawa. Drugiego napastnika ustalili i zatrzymali policjanci. Sprawcy usłyszeli już zarzuty i zostali objęci dozorem policyjnym. Za kradzież rozbójniczą grozi im nawet do 10 lat więzienia.

 

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 2.20 w Koziegłowach na stacji paliw, gdzie na odpoczynek zatrzymali się kierowcy tirów. Podczas postoju jeden z nich zauważył, że obok jego ciężarówki zaparkował bus. Gdy podszedł bliżej zorientował się, że jacyś mężczyźni kradną olej napędowy z jego auta. Chcąc przeszkodzić złodziejom, został przez nich pobity. Wtedy do akcji wkroczyli inni kierowcy, którzy zdołali powstrzymać napastników, a nawet ująć jednego z nich. Mężczyzna został przekazany stróżom prawa, którzy natychmiast przyjechali na miejsce zdarzenia. Sprawcą okazał się 21-letni mieszkaniec Chorzowa. Drugi z bandytów zdążył odjechać z 400 litrami skradzionego paliwa. W trakcie realizacji sprawy policjanci wydziału kryminalnego ustalili, że wspólnikiem był 36-letni chorzowianin. Przestępca szybko trafił w ręce funkcjonariuszy. Podejrzani usłyszeli już zarzuty i zostali objęci dozorem policyjnym. Za kradzież rozbójniczą grozi im nawet do 10 lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje teraz sąd.

 

To kolejny pozytywny przykład właściwej reakcji na przestępstwo. Dzięki takiej postawie, sprawcy zostali szybko zatrzymani i nie unikną odpowiedzialności. W taki oto sposób są realizowane cele kampanii „Nie reagujesz - akceptujesz” .

Powrót na górę strony