Mysłowice: Mysłowiczanie reagują - nie akceptują
Mysłowicka policja przyjęła zgłoszenie o niebezpiecznym zachowaniu kierowcy Fiata na przejściu dla pieszych przez ul. Krakowską. Dzięki zgłoszeniu mysłowiczanki, kierowca został ukarany mandatem karnym oraz punktami karnymi.
Mysłowicka policja przyjęła zgłoszenie o niebezpiecznym zachowaniu kierowcy Fiata na przejściu dla pieszych przez ul. Krakowską. Dzięki zgłoszeniu mysłowiczanki, kierowca został ukarany mandatem karnym oraz punktami karnymi.
Wczoraj około 9.00 na ul. Krakowskiej przez oznakowane przejście dla pieszych przechodziły osoby niepełnosprawne wraz z opiekunem. Kierowca Fiata jadący w kierunku Sosnowca nie udzielił pierwszeństwa pieszym, którzy znajdowali się już na jezdni, zmuszając ich do gwałtownego wycofania się.
- Tym razem nie doszło do tragedii. 55-letnia mieszkanka naszego miasta właściwie zareagowała w sytuacji, w której zagrożone było bezpieczeństwo przechodzących prawidłowo przez jezdnię pieszych. Taka postawa zasługuje na uznanie - informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.
Za stworzenia zagrożenia, kierowcy Fiata grozi kara grzywny 350 złotych i 8 punktów karnych.
Policja przypomina także otrwającej kampani społecznej "Nie reagujesz - akceptujesz". Kampania ma na celu przede wszystkim ograniczenie liczby przestępstw pospolitych, między innymi poprzez zwiększenie świadomości obywatelskiej i wzmocnienie reakcji mieszkańców na naruszenia prawa szczególnie dla nich uciążliwe. Chodzi głównie o takie przestępstwa jak: wykroczenia, kradzieże, kradzieże z włamaniem, bójki i pobicia, rozboje.
Źródło: KMP Mysłowice, red. m-ce24.pl
