Kolejni nietrzeźwi kierujący zatrzymani przez policjantów i świadków - „Nie reagujesz – akceptujesz!”
Pomimo wytężonych działań policjantów, reagowaniu świadków i rosnącego braku społecznego przyzwolenia nietrzeźwi kierujący to nadal zbyt częsty widok na naszych drogach. Tylko w ciągu ubiegłego weekendy bielscy policjanci zatrzymali 8 kierujących pod działaniem alkoholu. Trzy zatrzymania to efekt obywatelskiej postawy świadków, którzy zareagowali, widząc, że inny kierujący jest nietrzeźwy.
Jazda na „podwójnym gazie” to wciąż zbyt częste zjawisko na naszych drogach. Od piątkowego popołudnia stróże prawa zatrzymali aż 8 kierowców, którzy zdecydowali się na prowadzenie pojazdów pomimo spożywanego wcześniej alkoholu.
Wśród nich znalazł się 45-letni cyklista, który w niedzielę wieczorem mając ponad 2 promile alkoholu we krwi, zdecydował się na jazdę rowerem. Mężczyzna wpadł w ręce czechowickich stróżów prawa na ulicy Niepodległości. Zgodnie z obecnie obowiązującym taryfikatorem został ukarany mandatem karnym w wysokości 2.5 tysiąca złotych.
Z kolei w piątek późnym wieczorem świadek widział, jak przy bielskiej ulicy Dworkowej kierujący osobowym seatem kompletnie pijany chciał odjechać z jednego z parkingów. Mężczyzna po kilku próbach odjechania, podczas których wjechał m.in. w zarośla, poddał się i wysiadł z pojazdu. Był pod wyraźnym wpływem alkoholu, poruszał się chwiejnym krokiem, którym nie zaszedł daleko, bo postanowił „odpocząć” na murku zaraz obok auta. Mundurowi z drogówki wezwani na miejsce sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie alkomatem 43-letniego mieszkańca Bielska-Białej wykazało, że miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu.
Również w piątek wieczorem do hurtowni kwiatów przy Alei Andersa przyjechał 68-letni mieszkaniec powiatu bielskiego. Świadek, obok którego przechodził, wyczuł zapach alkoholu, a kierowca osobowego citroena był po wyraźnym jego wpływem, dlatego na miejsce wezwał patrol Policji. Stróże prawa z bielskiej sprawdzili stan trzeźwości seniora. Mężczyzna wydmuchał blisko półtora promila alkoholu.
W sobotę późnym wieczorem mundurowi z patrolu Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej zatrzymali do kontroli drogowej 32-letniego bielszczanina, który na bielskiej ulicy Poniatowskiego prowadził forda. Mężczyzna miał w organizmie ponad pół promila alkoholu, a pojazd, który prowadził, nie miał ważnych badań technicznych. Po sprawdzeniu 32-latka w policyjnej bazie danych okazało się, że nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Jeśli jesteś świadkiem tego, jak ktoś wsiada za kierownicę po spożyciu alkoholu, niezwłocznie zawiadom najbliższą jednostkę Policji lub numer alarmowy 112.
Ostrzegamy! Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. W przypadku spowodowania zdarzenia drogowego, oprócz odpowiedzialności karnej, sprawca będzie musiał pokryć koszty kolizji lub wypadku. Ubezpieczyciel wypłaci poszkodowanym odszkodowanie, jednak wystąpi do sprawcy z regresem, żądając jego zwrotu w całości.
Jazda bez uprawnień to teraz kosztowne wykroczenie drogowe!
Od 1 stycznia br. zgodnie z obowiązującymi przepisami, sprawcy tego wykroczenia są znacznie surowiej traktowani przez prawo. Po pierwsze policjant nie nałoży już mandatu, tylko obligatoryjnie skieruje wniosek o ukaranie do sądu karnego. Sąd rozpoznający sprawę o to wykroczenie będzie mógł natomiast skazać obwinionego na grzywnę nie niższą niż 1500 złotych, a maksymalny wymiar grzywny to aż 30.000 złotych. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka wobec sprawcy środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdu, na okres do 3 lat — bez względu na wysokość zasądzonej grzywny. W przypadku kiedy ta skazana osoba w czasie obowiązywania zakazu ponownie wsiądzie za kierownicę, popełnia tym samym przestępstwo z art. 244 kodeksu karnego, za które grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Również ten, kto udostępnił pojazd osobie niemającej uprawnień do prowadzenia pojazdu, popełnia wykroczenie, za które może zostać ukarany mandatem karnym lub może przeciwko niemu zostać skierowany wniosek o ukaranie do sądu karnego.