Świadkowie zatrzymali aż dwóch nietrzeźwych kierowców. Dziękujemy za obywatelską postawę
Dzięki obywatelskiej postawie świadków, aż dwóch amatorów jazdy na „podwójnym gazie” zatrzymali w miniony weekend bielscy policjanci. Obydwaj zatrzymani wydmuchali sporo ponad dwa i pół promila alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą im teraz kary nawet 2 lat pozbawienia wolności i zakazy prowadzenia pojazdów oraz wysokie grzywny. To nie jedyni podejrzani o to przestępstwo drogowe, którzy wpadli w miniony weekend w ręce stróżów prawa. O ich dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.
W sobotę w centrum Bielska-Białej, tuż po południu policjanci z bielskiej „jedynki” zatrzymali kompletnie pijanego 62-latka. Nietrzeźwy kierowca wpadł, ponieważ został ujęty przez innego uczestnika ruchu drogowego, który zauważył podejrzanie jadącego hyundaia. Ze sposobu prowadzenia pojazdu jego kierowcy wynikało, że może być pod wpływem alkoholu. Kierowca wykonywał nieprzewidywalne manewry na drodze i jechał całą szerokością jezdni. Świadek jadący za nim zawiadomił Policję i jechał za hyundaiem, podając jego położenie. Kiedy kierowca zaparkował pod sklepem na ulicy 11 Listopada i poszedł zrobić zakupy, zgłaszający wszedł za nim i dokonał tak zwanego obywatelskiego zatrzymania. Po przyjeździe stróżów prawa przekazał im go. Badanie policyjnym alkomatem potwierdziło wcześniejsze przypuszczenia zgłaszającego. 62-letni bielszczanin wydmuchał ponad dwa i pół promila. Mundurowi zabrali mu prawo jazdy.
Podobny los spotkał innego amatora jazdy na podwójnym gazie, który w niedzielę po godzinie 22 jechał jedną z głównych ulic Bielska-Białej. Dziwny styl jazdy volkswagena, problemy z utrzymaniem się w granicach jezdni zwróciły uwagę innego kierowcy, który o swoich podejrzeniach zawiadomił dyżurnego bielskiej komendy, a jadąc za nim, na bieżąco podawał miejsce położenia dyżurnemu komendy. Kiedy kierowca volkswagena zjechał na parking jednej z restauracji przy ulicy Partyzantów, jadący za nim świadek schwytał go oraz uniemożliwił mu dalszą jazdę. Po chwili na miejscu zjawili się policjanci, którzy sprawdzili stan trzeźwości 28-letniego mieszkańca Bielska-Białej. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad dwa i pół promila alkoholu. Stróże prawa nie mogli zatrzymać mu jednak prawa jazdy, bo bielszczanin nigdy nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów.
W sumie policjanci z ten weekend zatrzymali aż 4 podejrzanych o to poważne przestępstwo drogowego. Każdej z zatrzymanych osób grozi teraz kara nawet dwóch lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. O ich dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.
Dziękujemy za obywatelską postawę świadkom, dzięki którym udało się zatrzymać dwóch nietrzeźwych kierujących.
Nie reagujesz — akceptujesz! To kampania społeczna śląskiej Policji, która ma na celu przede wszystkim ograniczenie liczby przestępstw pospolitych, między innymi poprzez zwiększenie świadomości obywatelskiej i wzmocnienie reakcji mieszkańców regionu na naruszenia prawa szczególnie dla nich uciążliwe. Bezpieczeństwo publiczne to nasza wspólna sprawa i wspólna troska.