Nietrzeźwi kierowcy zatrzymani dzięki czujności obywateli
Kolejni nietrzeźwi kierujący zostali zatrzymani dzięki obywatelskiej czujności. Jeden z nich został zatrzymany dzięki telefonicznemu zgłoszeniu kierowcy, inny ujęty przez ochroniarza, a kolejny nie pojechał dalej dzięki właściwej reakcji poszkodowanej w zdarzeniu kobiety. Przypominamy, że za kierowanie pojazdem mechanicznym wstanie nietrzeźwości grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności. Z kolei za niezatrzymanie się do kontroli i kontynuowanie jazdy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci podejmują wiele działań mających na celu wyeliminowanie na drodze zagrożenia jakim są nietrzeźwi kierowcy. Warto wspomnieć chociażby o cyklicznej akcji pn. „Alkohol i narkotyki”. W trakcie codziennych kontroli drogowych funkcjonariusze także sprawdzają stan trzeźwości kierowców. Pomimo działań zakrojonych na szeroką skalę wciąż na naszych drogach zdarzają się nieodpowiedzialni kierowcy, którzy wsiadają za kierownicę na tzw. „podwójnym gazie”. W walce z pijanymi kierowcami bardzo pomocni są wszyscy, którzy wykazują się dużą czujnością na drodze i informują policję o nieprawidłowościach. Kiedy mają podejrzenia, że za kierownicą auta siedzi nietrzeźwy kierowca, informują o tym mundurowych, często też sami podejmując próbę uniemożliwienia dalszej jazdy osobie, która swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem stwarza ogromne zagrożenie dal innych uczestników ruchu drogowego.
Tak właśnie było w miniony weekend. W sobotnie popołudnie oficer dyżurny wiślańskiego komisariatu został powiadomiony przez zaniepokojonego kierowcę o tym, że od strony Istebnej w kierunku Wisły, jedzie przed nim samochód marki Opel Corsa, a osoba prowadząca ten pojazd jest najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu, o czym świadczy styl, w jaki samochód był prowadzony. Policjanci zaraz po otrzymaniu zgłoszenia podjęli próbę zatrzymania kierowcy opla, jednak osoba kierująca tym pojazdem nie zatrzymała się do kontroli. Mundurowi po krótkim pościgu ostatecznie zatrzymali opla kilkuset metrów dalej. Za kierownicą siedziała 34-letnia kobieta. Sprawdzili jej stan trzeźwości. Badanie wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Dzięki właściwej reakcji zgłaszającego interwencję kierowcy nie dość, że nie doszło do tragedii, to policjanci mogli szybko zareagować na przestępstwo i uniemożliwić dalszą jazdę kierującej.
Kilka godzin później , również w Wiśle, wielką czujnością i odwagą wykazał się pracownik ochrony jednej ze stacji paliw. Przebywający na stacji paliw mężczyzna wyglądał na będącego pod wpływem alkoholu. Ochroniarz wyszedł za nim w kierunku auta, którym chwilę wcześniej klient przyjechał na stację i wyciągnął klucze ze stacyjki uniemożliwiając dalszą jazdę 38-latkowi. Ten widząc zdecydowaną postawę pracownika ochrony próbował uciec, ale zaraz został ujęty i przekazany w ręce policjantów. Mundurowi zabezpieczyli od 38-latka krew do badań na zawartość alkoholu. Tak jak w poprzednim wypadku warta podkreślenia jest postawa interweniującego ochroniarza. Nie sposób przewidzieć, jak zakończyłaby się dalsza jazda 38-latka pod wpływem alkoholu, ale faktem jest, że dzięki właściwej i odważnej reakcji ochroniarza do niej nie doszło.
Z kolei dziś nad ranem , w Cieszynie na skrzyżowaniu ul. Frysztackiej i Langera miała miejsce kolizja drogowa. Kierujący audi 41-latek z Czech uderzył w bok volkswagena, którym jechała mieszkanka Cieszyna. Kobieta w rozmowie z mężczyzną wyczuła od niego alkohol. Natychmiast wezwała policjantów, zabrała kluczyki kierującemu uniemożliwiając mu dalsze kierowanie pojazdem i przekazała je interweniującym mundurowym. Badanie alkomatem wykazało, że obywatel Czech miał blisko promil alkoholu. I również w tym wypadku należą się słowa uznania za właściwą i zdecydowaną reakcję pokrzywdzonej.
Wszystkim podejrzanym o kierowanie w stanie nietrzeźwości zatrzymano prawo jazdy. Każdy z nich opowie za swój czyn przed sądem. Za kierowanie pojazdem mechanicznym wstanie nietrzeźwości grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności. Z kolei za niezatrzymanie się do kontroli i kontynuowanie jazdy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Kara pozbawienia wolności to nie jedyna grożąca konsekwencja. Wypłata odszkodowań dla ewentualnych ofiar wypadku, jest także bardzo kosztowną kwestią. Kara za wypadek ze skutkiem śmiertelnym to nawet 8 lat więzienia. Nie warto ryzykować życia własnego i innych!
Dziękujemy zgłaszającym za zdecydowaną reakcję, która przyczyniła się do zatrzymania pijanych kierujących. Bez Waszej pomocy każdy z nich mógł doprowadzić do tragedii na drodze. Postawa, którą Państwo zaprezentowaliście stanowi powód do dumy i jest godna naśladowania. Mamy nadzieję, że takie zachowanie i postawa będzie wzorem i motywacją dla innych osób, które w podobnej sytuacji nie zawahają się zadziałać adekwatnie do zagrożenia.
Kampania "Nie reagujesz – akceptujesz!" trwa!
Przypominamy, że niezmiennie od 2011 roku trwa kampania społeczna "Nie reagujesz – akceptujesz!". Dzięki Państwa współpracy wiele razy zatrzymano już sprawców m.in. kradzieży, włamań, rozbojów, a także kierujących, którzy będąc pod wpływem alkoholu prowadzili samochód. W dalszym ciągu liczmy na Państwa pomoc i dziękujemy za każdą informację, która może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa w naszym powiecie.