Nie Reagujesz - Akceptujesz!

Świadkowie ujęli agresywnego pijanego kierowcę- sprawca odpowie również za napaść

Sosnowieccy policjanci, dzięki interwencji jednego z mieszkańców, zatrzymali mężczyznę, który spowodował kolizję pod wpływem alkoholu. Zanim jednak doszło do zatrzymania, nietrzeźwy zadał kilka ciosów kierującemu autem, w które uderzył. Dopiero interwencja świadka zdarzenia położyła kres „wyczynom” 27-latka. Zaatakowany i świadek wspólnie obezwładnili agresora i przekazali przybyłym na miejsce policjantom.

Do zdarzenia doszło przed godziną 18.00 na jednej z ulic dzielnicy Ludwik. Kierujący Oplem, wyprzedzając Volkswagena uderzył w niego i nie zatrzymując się odjechał. Poszkodowany pojechał za nim i w okolicy ronda zajechał mu drogę. Wysiadł z auta i podszedł do sprawcy chcąc porozmawiać na temat zdarzenia, jednak ten wysiadł z auta i od razu kilkakrotnie uderzył go pięścią w twarz. Dopiero pomoc świadka zdarzenia położyła kres agresji – wspólnie z poszkodowanym mężczyźni obezwładnili sprawcę i przekazali go przybyłym na miejsce policjantom. Teraz 27-latek odpowie nie tylko za jazdę pod wpływem alkoholu i złamanie zakazu sądowego (okazało się, że uprawnienia do kierowania odebrał mu we wrześniu zeszłego roku Sąd Rejonowy w Będzinie) ale i za napaść na poszkodowanego. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie mężczyzna usłyszał zarzuty. Prokurator zdecydował o uwolnieniu mężczyzny za poręczeniem majątkowym oraz o objęciu go policyjnym dozorem. Może trafić do więzienia na 3 lata.

Zdarzenie pokazuje, że próba samodzielnego ujęcia nietrzeźwego kierującego może stanowić realne zagrożenie dla podejmującego interwencję w dobrej wierze. Osoby nietrzeźwe, skonfrontowane z taką sytuacją, często stają się bardzo agresywne. Dodatkowo pościg za nietrzeźwym kierującym ulicami miasta, prywatnym samochodem (bez sygnałów dzwiekowych i świetlnych), może stanowić spore zagrożenie zarówno dla usiłującego dokonać ujęcia, jak i dla osób postronnych- nigdy bowiem nie wiadomo jak zachowa się sprawca. Dlatego właśnie apelujemy raczej o przekazywanie informacji policjantom o podejrzeniu kierowania pod wpływem alkoholu, śledzenie toru jazdy i kierunku w jakim udał się podejrzewany, jednak nie zalecamy podejmowania samodzielnych działań z uwagi na zagrożenie. Niezależnie jednak od tego bardzo serdecznie gratulujemy i dziękujemy dwóm mieszkańcom Sosnowca za obywatelską postawę i stanowcze działania, podjęte pomimo realnego zagrożenia bezpieczeństwa własnego. Możliwe, że dzięki wyeliminowaniu z ruchu pijanego kierowcy, obaj Panowie ocalili czyjeś zdrowie lub życie.

 

Red. Podkom. S. Kepper

  • Nietrzeźwy awatar
Powrót na górę strony