Wiadomości - Policja Śląska

Bielscy policjanci z wydziału kryminalnego, wspólnie z mundurowymi z Kobiernic, rozbili grupę włamywaczy. Sprawcy podejrzani są o kilkanaście włamań do salonów gier oraz tzw. „mlekomatów”, z których kradli pieniądze. Za przestępstwa te może im teraz grozić nawet do 10 lat więzienia.

W ręce stróży prawa patrolujących nocą będzińskie ulice wpadli na gorącym uczynku dwaj mężczyźni, którzy usiłowali włamać się do jednego ze sklepów centrum miasta. Amatorom cudzej własności spodobała się bardzo wystawa sklepowa, a w szczególności znajdująca się na niej butla gazowa. Jak się okazało, jeden z włamywaczy miał na swoim koncie w sumie 10 podobnych przestępstw.

Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali dwóch sprawców, którzy w centrum miasta włamali się do koparki. W ich ujęciu pomógł miejski monitoring. Młodzi mężczyźni wyjaśnili, że nigdy nie siedzieli za kierownicą koparki i chcieli tylko poczuć się, jak prawdziwi operatorzy tego sprzętu. Za próbę spełnienia swoich marzeń w ten sposób, może im teraz grozić nawet do 10 lat więzienia.

Policjanci z dąbrowskiego ogniwa patrolowo – interwencyjnego zatrzymali dwóch sprawców włamania do sklepu monopolowego na osiedlu Broniewskiego. Zatrzymani mieli po 5 promili alkoholu w organizmach i jeszcze na przystanku tramwajowym w centrum miasta raczyli się skradzionymi, luksusowymi trunkami. Po odtruciu został im przedstawiony zarzut włamania, za co grozi im do 10 lat więzienia.

Policyjni wywiadowcy zatrzymali dwóch tyszan, którzy na ulicy Sikorskiego włamali się do matiza. Mężczyźni zostali „przyłapani” na gorącym uczynku, przez właściciela. Zatrzymanym za popełnione przestępstwo grozi do 10 lat za kratami.

Policjanci z komisariatu II zatrzymali 21-letniego bielszczanina, który okradł trzy plebanie w Bielsku-Białej. Złodziej prosząc o jedzenie i picie, wykorzystywał dobre serce i chęć niesienia pomocy przez siostry zakonne i kościelnych, po czym wyłamywał zamki w skarbonkach i kradł gotówkę. Za przestępstwa te grozi mu teraz do 10 lat więzienia.

Kryminalni z cieszyńskiej komendy zakończyli postępowanie w sprawie serii kradzieży i włamań w Cieszynie i Pogwizdowie. Łupem 19-letniego złodzieja padały pieniądze, rowery, telefony komórkowe, ale nie gardził także innymi przedmiotami, jak chociażby artykuły spożywcze. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 16 tysięcy złotych. Zatrzymany usłyszał 15 zarzutów, za które grozi mu do 10 lat więzienia.

Kryminalni z Myszkowa wyjaśnili sprawę włamania do jednego ze sklepów w Poraju. Do przestępstwa doszło dwa lata temu. Śledczy wykorzystując nowoczesne narzędzia, wytypowali i namierzyli sprawcę. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego.

Rudzcy policjanci zatrzymali kolejnego włamywacza. Tym razem w ręce kryminalnych z Halemby wpadł 21-letni rudzianin, który w ciągu ostatnich dwóch miesięcy dopuścił się sześciu włamań i trzech kradzieży. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.

W niecałą godzinę od zgłoszenia o zdarzeniu dzielnicowi z Krzepic zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się na zaplecze jednego z lokali użytkowych w Przystajni. Złodzieje ukradli 4 skrzynki z 80 pustymi butelkami po piwie, które częściowo sprzedali w pobliskim sklepie. O ich dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Grozi im do 10 lat więzienia.

Kryminalni z rudzkiej jedynki zatrzymali sprawcę włamania do mieszkania i kradzieży sporej ilości gotówki. Włamywacz czuł się tak swobodnie w mieszkaniu pokrzywdzonego, że zostawił w nim … swoje dokumenty. Zatrzymanemu grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Silna potrzeba wypicia świeżo skradzionego alkoholu zgubiła wczorajszej nocy w Wojkowicach dwóch włamywaczy. Mężczyźni wpadli w ręce stróży prawa w chwili, gdy konsumowali swój wysokoprocentowy łup w pobliżu sklepu, do którego się włamali. Za włamanie wojkowiczanie mogą spędzić teraz za kratkami najbliższe 10 lat.

Policjanci z Katowic zatrzymali mężczyznę, który włamał się do mercedesa vito zaparkowanego przy ulicy Zawiszy Czarnego. Policję powiadomił jeden z mieszkańców, który zauważył wybijającego szybę w aucie złodzieja. Dzięki jego reakcji włamywacz trafił w ręce policjantów Komisariatu VII.

Chorzowscy policjanci z komisariatu II ustalili i zatrzymali dwóch seryjnych włamywaczy. Mężczyźni, działając w ten sam sposób, okradali domy jednorodzinne, w czasie gdy ich właściciele spali. Jeden z nich został wczoraj tymczasowo aresztowany, a o losie drugiego sprawcy dzisiaj zadecyduje sąd. Grozi im do 10 lat więzienia.

 Chorzów    Kradzieże z włamaniem  

Zabrzańscy policjanci zatrzymali 17-latka, który włamał się do samochodu. Schwytanie przestępcy nie stanowiło dla stróżów prawa problemu, gdyż włamywacz "po robocie" zasnął w aucie. Za to co zrobił grozi mu do 10-lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.

Policjanci z Rybnika zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się do sklepu z artykułami budowlanymi. Sprawcy wpadli w ręce policjantów bezpośrednio po włamaniu. Wszystkie skradzione przedmioty odzyskano. Zatrzymanym grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.

Policjanci z Chorzowa ustalili i zatrzymali mężczyznę,który włamał się do sklepu i skradł papierosy oraz pieniądze, powodując straty ponad 11 tys. zł. Ponadto zatrzymany podejrzany jest o usiłowanie włamania do bankomatu. Za przestępstwa te grozi mu do 10 lat więzienia.

Policjanci z komisariatu II w Zabrzu zatrzymali 25-latka, który włamał się do pracowni stomatologicznej przy ulicy Trocera. Podejrzany dokonał przestępstwa bezpośrednio po wyjściu z pobliskiego komisariatu, gdzie był „rozliczany” w związku z innym przestępstwem. Na wniosek policji i prokuratury młody zabrzanin decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

 Zabrze    Kradzieże z włamaniem  

Policjanci z Czeladzi wytropili włamywaczy, którzy przez kilka dni okradali stodołę. Przestępcze łupy, w tym betoniarkę i taczkę, sprawcy sprzedali w pobliskim skupie złomu. Jeden z mężczyzn został już zatrzymany i usłyszał zarzuty. Operacyjni odzyskali także część zrabowanych przedmiotów.

Policjanci z Komisariatu Policji I w Sosnowcu ustalili i zatrzymali 25-latka, który od stycznia do sierpnia bieżącego roku dokonał 18 włamań do pomieszczeń piwnicznych i 8 kradzieży. Łupem mężczyzny padały opony, rowery, studzienki kanalizacyjne oraz elementy instalacji elektrycznej. Sosnowiczanin usłyszał łącznie 26 zarzutów i grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.