Wiadomości - Policja Śląska

Patroluje ulice miasta i odnosi sukcesy na boisku. Razem z drużyną polskiej reprezentacji Policji wywalczył właśnie srebro na XI Halowych Mistrzostwach MSW w Piłce Nożnej, a dwa miesiące wcześniej stanął na podium podczas Międzynarodowego Turnieju Piłkarskiego Służb Mundurowych, który odbył się na Węgrzech.

Policjanci z zespołu interwencyjnego wydziału prewencji zatrzymali 30-latkę, która mając 2 promile alkoholu w organizmie opiekowała się 3-letnim synem. Stróżów prawa powiadomili o pijanej matce świadkowie. Bezpośrednio po zatrzymaniu mieszkanka Zabrza trafiła do policyjnego aresztu, a jej synem zaopiekowali się pracownicy opieki społecznej.

Wkrótce przed sądem stanie mężczyzna, który podczas sylwestrowej interwencji zaatakował policjantów. Agresywny 33-latek wyzywał stróżów prawa i groził im pozbawieniem życia i zwolnieniem z pracy. „Jutro już nie będziecie pracować w policji i tyle będziecie mieć z nowego roku”- to tylko część pogróżek zatrzymanego.

Czechowiccy policjanci zatrzymali 53-letniego mężczyznę, który usiłował się włamać do kiosku przy ul. Dworcowej. Włamywacz zamierzał skraść papierosy, ale nie zdążył. Na gorącym uczynku wpadł w ręce stróżów prawa. Do jego zatrzymania przyczyniły się informacje przekazane przez świadka zdarzenia. Za przestępstwo to może mu teraz grozić nawet do 10 lat za kratami.

Tylko dwóch godzin potrzebowali policjanci z Łodygowic, aby zatrzymać 22-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego. Mężczyzna włamał się do jednego z domów i skradł stamtąd przedmioty i gotówkę o łącznej wartości ponad 2 tys. zł. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut. Policjanci odzyskali skradzione przez niego mienie. Za popełnione przestępstwo w więzieniu może spędzić nawet 10 lat.

Dzięki współpracy policjantów z Zabrza i Myślenic odnaleziono zaginioną w noc sylwestrową 15-latkę. Nieletnia w dniu 31 grudnia w godzinach popołudniowych wyszła z domu informując rodziców, że idzie na zabawę do swojej koleżanki. Kiedy w Nowy Rok okazało się, że dziewczyna nie wróciła do domu, a jednocześnie nie było jej u koleżanki, opiekunowie zgłosili się do komisariatu I w Zabrzu.