Wiadomości

Małe rzeczy, które mają wielki sens

Data publikacji 18.03.2022

Gdy uciekającym przed wojną kobietom zepsuł się samochód z pomocą przyszli pszczyńscy policjanci. Teraz, gdy sytuacja tej rodziny trochę już się ustabilizowała, kobieta postanowiła podziękować mundurowym. Ta krótka wiadomość SMS ma jednak potężną moc, która daje siłę do kolejnych działań...

Pomagamy i chronimy - to motto policyjnej służby. Za tymi słowami zawsze stoją czyny. Niezwykle ważne jest to właśnie teraz… Wobec dramatycznych wydarzeń w Ukrainie i napływającymi do Polski uchodźcami, w całym kraju policjanci pomagają z potrzeby serca. Robią to w czasie służby, ale także poza nią. Każdy kolejny sukces napędza nas do dalszego działania. I tak otrzymana wiadomość od rodziny, która uciekała z Charkowa, uskrzydla i dodaje wiary, że nawet małe czyny mają wielkie znaczenie.

Kilka dni temu policjantka, będąca również na miejscu tamtych wydarzeń, otrzymała od tej rodziny wiadomość SMS, w której czytamy:


-„Bardzo dziękuję za pomoc Tobie i policjantom”.

W odpowiedzi mogło paść tylko jedno pytanie:

-„Czy jesteście już bezpieczne na miejscu?”

-„Tak, dziękuję”.

Przypomnijmy, że ta kobieta uciekała przed wojną z dwoma córkami. Jadąc drogą krajową numer 1 w Goczałkowicach-Zdroju napotkała kolejne utrudnienie w swej podróży. Samochód, którym jechały, uległ awarii. Wtedy z pomocą przyszli policjanci z „drogówki”. Kobiety nie tylko zostały ciepło ugoszczone w powiecie pszczyńskim, ale także bardzo szybko naprawiono ich wóz. Dzięki czemu rodzina mogła bezpiecznie kontynuować drogę do najbliższych na Pomorzu.

Od tego wydarzenia minął już jakiś czas, jednak ta krótka korespondencja uświadamia, jak dobrze jest pomagać. I pamiętajmy: dobro wraca.

Powrót na górę strony