Wybuch gazu w Trzebini
Żywieccy policjanci wyjaśniają szczegółowe przyczyny i okoliczności wybuchu gazu w jednym z domów w Trzebini. Na skutek eksplozji, 62-letnia mieszkanka powiatu żywieckiego, doznała obrażeń ciała i śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego została przetransportowana do szpitala. Do szpitala trafił również jej 37-letni syn. Ich życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo. Na miejscu przez kilka godzin pracowali policjanci, technicy oraz pozostałe służby.
Wczoraj, kilka minut po 19.00, dyżurny żywieckiej komendy policji otrzymał informację, że w jednym z domów w Trzebini doszło do silnej eksplozji. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Jak wstępnie ustalili, 62-latka, w czasie obsługi piecyka gazowego, doprowadziła do wybuchu nagromadzonego w pomieszczeniu gazu. W wyniku zdarzenia kobieta, z obrażeniami ciała, śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego została przetransportowana do szpitala w Siemianowicach Śląskich. Natomiast jej 37-letni syn trafił do żywieckiego szpitala. Na miejscu przez kilka godzin pracowali policjanci. Śledczy ustalają teraz dokładne okoliczności zdarzenia oraz przyczynę wybuchu gazu, która będzie znana po przeprowadzeniu przez biegłych niezbędnych ekspertyz.