Mistrzostwa Świata U-20 w piłce nożnej przebiegały w Tychach w sportowej atmosferze
Mecze rozgrywane pomiędzy drużynami w ramach Mistrzostw Świata U-20 w piłce nożne przebiegały w Tychach w sportowej atmosferze. Nie odnotowaliśmy żadnych poważniejszych zakłóceń porządku. Ostatnia sportowa rywalizacja pomiędzy reprezentacją Włoch-Mali, zgromadziła na trybunach ponad 11 500 kibiców. Nad bezpieczeństwem zawodników, kibiców oraz mieszkańców czuwali policjanci z całego garnizonu śląskiego.
W Tychach zakończyły się mecze rozgrywane w ramach Mistrzostw Świata U-20 w piłce nożnej. Łącznie na tyskim stadionie odbyło się osiem spotkań, gdzie na murawie spotykali się piłkarze z całego świata. Towarzyszyli im liczni kibice, którzy przemierzali tysiące kilometrów by zasiąść na trybunach i w sportowej atmosferze dodawać otuchy swoim faworytom. Policjanci podczas Mistrzostw Świata U-20 w piłce nożnej w Tychach nie odnotowali żadnych poważniejszych zakłóceń porządku.
W miniony piątek odbył się ostatni mecz na Stadionie Miejskim w Tychach pomiędzy reprezentacją Włoch-Mali. Tym razem na trybunach stadionu zasiadło ponad 11 500 tysięcy kibiców, którzy w sportowej atmosferze dopingowali piłkarzy.
Nad bezpieczeństwem mieszkańców Tychów i kibiców czuwali policjanci z Tychów, którzy byli wspierani przez funkcjonariuszy z całego garnizonu śląskiego. Mundurowi z prewencji, ruchu drogowego oraz kryminalni byli obecni w całym mieście.
Zabezpieczali trasy dojazdowe i okolice obiektu. Na każdym meczu obecnych było ponad 160 funkcjonariuszy, którzy dbali o to, by każdy z uczestników meczu bez przeszkód dotarł na stadion, a potem równie bezpiecznie powrócił do domu. Mundurowi cały ten czas współpracowali z innymi służbami m.in. ze strażą pożarną, strażą miejską oraz przedstawicielami FIFA.
zdjęcia: Łukasz Grygierczyk KMP Tychy
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 28.75 MB)