Fałszywi policjanci w areszcie
Policjanci z Żywca wspólnie z mundurowymi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zatrzymali 35-letniego mężczyznę oraz 31-letnią kobietę, którzy metodą „na policjanta” oszukali pracownicę sklepu jubilerskiego. Ich łupem padła biżuteria o wartości blisko 37 tys. zł. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Wczoraj, na wniosek śledczych i prokuratora, sąd tymczasowo aresztował ich na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwa w więzieniu mogą spędzić nawet 8 lat.
Do zdarzenia doszło pod koniec marca br. Do jednego ze sklepów jubilerskich w Żywcu zadzwonił mężczyzna i podając się za policjanta powiedział, że na placówkę szykowany jest napad. Pracownicy sklepu polecił, aby spakowała cały towar i przekazała osobie, która się po niego zgłosi. W ten sposób oszuści przejęli biżuterię o wartości blisko 37 tys. zł. Powiadomieni o sprawie śledczy rozpoczęli czynności zmierzające do ustalenia sprawców. W wyniku prowadzonych ustaleń, we wtorek, wspólnie z policjantami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, zatrzymali 35-letniego mężczyznę oraz 31-letnią kobietę. Oboje są mieszkańcami stolicy. Oszuści trafili do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszeli zarzuty. Śledczy udowodnili im również, że w ten sam sposób próbowali oszukać cztery inne placówki. Na wniosek śledczych i prokuratora żywiecki sąd tymczasowo aresztował ich na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwa w więzieniu mogą spędzić nawet 8 lat.