Śląska drogówka podsumowała "Bezpieczny weekend" i "Pasy"
Od godzin popołudniowych ostatniej środy do wczorajszego wieczora policjanci prowadzili na drogach działania "Bezpieczny weekend". Ich podstawowym zadaniem było zapewnienie bezpieczeństwa i drożności przejazdu na głównych ciągach komunikacyjnych. W niedzielę mundurowi w sposób szczególny zwracali też uwagę na to, czy dorośli korzystają z pasów bezpieczeństwa i czy przewożą dzieci w fotelikach.
Działania "Bezpieczny Weekend" rozpoczęły się w środę i trwały do godzin nocnych w niedzielę. W tym czasie na drogach województwa śląskiego doszło do 44 wypadków, w których zginęła jedna osoba, a 63 zostały ranne. Prawie 3 tys policjantów drogówki, którzy w tych dniach pełnili służbę, zatrzymało 129 nietrzeźwych zmotoryzowanych. Na śląskich drogach w tym czasie doszło do ponad 600 stłuczek. Niedziela była dniem, w którym w sposób szczególny zwracano także uwagę na właściwe zabezpieczenie osób w samochodach. Stróże prawa bacznie przyglądali się czy dzieci przewożone są w fotelikach ochronnych, a pozostali pasażerowie podróżują w zapiętych pasach.
Osoby kontrolowane na drogach Katowic i Sosnowca skorzystać mogły z symulatora dachowania. Żadna z osób wsiadających do symulatora dachowania nie chciała poddać się próbie bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, co obrazuje jak istotną rolę odgrywają one podczas wypadku.
Policjanci apelują o bezwzględne zapinanie pasów, zapowiadając, że podobne akcje będą z pewnością kontynuowane.
Opis filmu: działania śląskich policjantów