Wiadomości

Z trzema promilami przyjechała po dziecko

Data publikacji 14.03.2017

Mowa o 41-letniej mieszkance Pszowa, która przyjechała odebrać swoje dziecko z przedszkola. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wjeżdżając na parking uszkodziła ogrodzenie apteki, następnie odebrała dziecko i odjechała. O tym, że kobieta prawdopodobnie jest pijana powiadomił nas obywatel. Nie mylił się - w organizmie nieodpowiedzialnej matki były trzy promile alkoholu.

Wczoraj około godziny 14.40 mundurowi pojechali na ulicę Andersa w Pszowie, gdzie miał oczekiwać mężczyzna, który powiadomił dyżurnego o tym, że pijana kobieta przyjechała odebrać dziecko z przedszkola. Gdy policjanci dotarli na miejsce, kierującej samochodem bmw już nie było. Zgłaszający widząc jak kobieta uderza w ogrodzenie apteki, a potem idzie do placówki po dziecko i odjeżdża, spisał jej numery rejestracyjne. Stróże prawa ustalili właścicielkę pojazdu i pojechali do jej miejsca zamieszkania. 41-latka przyznała się policjantom że w chwili zdarzenia przewoziła 11-letniego syna, a drugie przyjechała odebrać. Nie zaprzeczała też temu, że spożywała rano alkohol. Kobietę przewieziono do komisariatu, żeby zbadać poziom alkoholu w jej organizmie. Alkomat wykazał ponad 3 promile. Na nieodpowiedzialną matkę nałożono mandat karny za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Dalsze decyzje w tej sprawie podejmie sąd.

Powrót na górę strony