Wiadomości

Rozbojarz usłyszał 48 zarzutów

Policjanci z katowickiej "czwórki" zatrzymali 30-latka, który napadł na salon gier. Nie był to jego „pierwszy raz”, gdyż miał rozpocząć odsiadywanie ponad pięcioletniego wyroku za włamania i rozboje. Łącznie rozbojarz usłyszał 48 zarzutów.

Do napadu na salon gier przy ulicy Jankego doszło we wtrorek około 8.00. Sprawca wtargnął do salonu, sterroryzował pracowników i zamknął ich w pomieszczeniu gospodarczym. Następnie włamał się do trzech automatów i ukradł pieniądze.

Bandyta został zatrzymany kilka godzin później. Ukrywał się w przygotowanej wcześniej kryjówce, którą urządził sobie w innym salonie gier na terenie Katowic. Funkcjonariusze znaleźli tam część skradzionego bilonu oraz skradziony w Piotrkowie Trybunalskim rower.

30-latek trafił do aresztu. Był poszukiwany listem gończym. Ma do odbycia ponad pięcioletni wyrok pozbawienia wolności z włamania i rozboje. W latach 2014-2015 w Katowicach, Mikołowie i Tychach włamywał się do lokali, w których znajdowały sie automaty do gier oraz kiosków, z których kradł papierosy i bilety komunikacji miejskiej. Łącznie mężczyzna usłyszał 48 zarzutów.

 

Powrót na górę strony