26-latek zatrzymany po pościgu – uciekał z narkotykami - Wiadomości - Policja Śląska

W sobotę w nocy, na bielskiej ul. Dawnej, kierujący hondą civic nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku ul. Lipnickiej. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za uciekinierem, który jechał z dużą prędkością i wyprzedzał w miejscach niedozwolonych, łamiąc po drodze wszelkie możliwe przepisy ruchu drogowego. Poruszał się lewą stroną jezdni, stwarzając poważne zagrożenie dla innych kierowców. W pościg włączyły się inne patrole. Na ul. Lipnickiej policyjni wywiadowcy zorganizowali punkt blokadowy. Sprawca z impetem minął przeszkodę i omal nie staranował próbujących go zatrzymać policjantów. Kontynuował ucieczkę, wjechał w ul. Górską, gdzie przed szlabanem porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo w kierunku pobliskich zarośli. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Zatrzymali agresywnego sprawcę, który szarpał się i wyrywał. Obezwładnili go i zakuli w kajdanki. W jego samochodzie mundurowi odnaleźli ponad 100 porcji amfetaminy i 20 porcji marihuany, wagę elektroniczną i inne akcesoria świadczące o tym, że sprawca mógł zajmować się handlem narkotykami. Zatrzymanemu pobrano krew do analizy na zawartość w organizmie środków odurzających i przewieziono do policyjnego aresztu. W czasie sprawdzeń dodatkowo okazało się, że zatrzymany nie posiadał prawa jazdy. Sądowy, 5-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązywał go do stycznia 2015 roku. W przeszłości był on już notowany za posiadanie narkotyków. Dzisiaj usłyszy zarzuty. Za czynną napaść na policjantów, posiadanie znacznych ilości środków odurzających i jazdę bez wymaganych uprawnień grozi mu do 10 lat za kratami. Przed sądem odpowie też za liczne wykroczenia, których dopuścił się w czasie ucieczki. O jego dalszym losie rozstrzygnie teraz prokurator.