Policjanci ewakuowali 10 osób z płonącego budynku
Policjanci z Chorzowa w czasie patrolu zauważyli gęsty dym, wydobywający się z kamienicy przy ul. Reymonta. Pierwsi dotarli na miejsce pożaru i z budynku ewakuowali mieszkańców. Niestety, w pożarze zginęło dwóch mężczyzn, którzy bytowali na poddaszu. Teraz śledczy wyjaśniają dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Dzisiaj około godz. 4.30 w Chorzowie na ulicy Reymonta doszło do pożaru kamienicy. Policyjni wywiadowcy z chorzowskiej komendy, w czasie patrolu zauważyli kłęby czarnego dymu, wydobywające się z poddasza. Po wejściu do budynku, mundurowi obudzili i ewakuowali około 10 lokatorów, odłączyli zasilanie elektryczne oraz udrożnili trasę dojazdu służbom ratowniczym. Niestety, podczas akcji gaśniczej ujawniono na poddaszu zwłoki dwóch mężczyzn. Jednym z nich okazał się 55-latek bez stałego miejsca zameldowania, a tożsamość drugiego ustalają policjanci. Przyczyny zaistnienia pożaru wyjaśni prowadzone postępowanie.