Wiadomości

Pomoc nadeszła w ostatniej chwili

Data publikacji 16.12.2014

Policjanci z wiślańskiego komisariatu odnaleźli zaginioną 50-letnią mieszkankę Bytomia, która była poszukiwana od kilku dni. Kobieta usiłowała popełnić samobójstwo w Wiśle. Funkcjonariusze namierzyli ją w jednym z hoteli. Pomoc mundurowych nadeszła w ostatniej chwili. 50-latka w stanie ciężkim trafiła do szpitala.

50-latka z Bytomia była poszukiwana od kilku dni. Wczoraj przed południem kobieta telefonicznie poinformowała członków swojej rodziny o zamiarze targnięcia się na życie. Krewni nie zwlekając przekazali tę informację dyżurnemu bytomskiej policji. Z pierwszych ustaleń wynikało, że kobieta miała przebywać w Wiśle, w rejonie stacji paliw. Informacja natychmiast trafiła do wiślańskiego komisariatu. Policjanci sprawdzili dwie stacje w Wiśle oraz ich okolice. Nie znaleźli tam poszukiwanej kobiety. Następnie policjanci zlokalizowali ostatni sygnał telefonu komórkowego w rejonie wielu hoteli i pensjonatów w centrum Wisły.. Od tego miejsca wiślańscy policjanci rozpoczęli sprawdzanie każdego obiektu, w którym mogła przebywać poszukiwana. Po kilkunastu sprawdzeniach natrafili na hotel, w którym była zakwaterowana mieszkanka Bytomia. Mundurowi wraz z kierownikiem hotelu odnaleźli kobietę w jej pokoju. Funkcjonariusze zastali 50-latkę w stanie zagrażającym jej życiu. Była nieprzytomna, miała rany cięte na nadgarstkach. Policjanci udzielili jej pierwszej pomocy, a wezwana na miejsce ekipa pogotowia ratunkowego zabrała ją do szpitala. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy i podjętym przez nich działaniom nie doszło do tragedii. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili.

Powrót na górę strony