„Dogadajmy się polubownie - nikt się nie dowie”
Policjanci z dąbrowskiej drogówki zatrzymali kierującego osobowym seatem 48-letniego mężczyznę, który miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Na dodatek mężczyzna usiłował wręczyć mundurowym łapówkę. Teraz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz za próbę skorumpowania mundurowych grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło wczoraj około 22.30 na ulicy Piłsudskiego w Dąbrowie Górniczej. Patrol drogówki zatrzymał do kontroli osobowego seata. Prowadził go 37-letni mieszkaniec powiatu zawierciańskiego. W czasie kontroli drogowej szybko wyszło na jaw, że od kierującego ibizą czuć alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma on w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Policjanci poinformowali mężczyznę o odpowiedzialności za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz o zatrzymaniu prawa jazdy. Wtedy zaproponował im tysiąc złotych w zamian za dyskretne „polubowne dogadanie się". Pomimo pouczeń o odpowiedzialności za korupcję, mężczyzna nadal próbował "przekonać" stróżów prawa do łapówki. W efekcie został zatrzymany, a pieniądze którymi chciał przekupić policjantów zabezpieczone jak dowód w sprawie. Teraz odpowie nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości, ale i próbę skorumpowania policjantów. Za ten czyn grozi mu kara do 10 lat więzienia.