Wiadomości

Rozbicie złodziejskiej szajki

Data publikacji 27.03.2014

Kryminalni z Żor wpadli na trop, zatrzymali i rozliczyli z przestępczej działalności czterech mieszkańców tego miasta, którym łącznie przedstawili ponad 40 zarzutów. Ostatni złodziej w rękach operacyjnych znalazł się wczoraj. Wiedział, że szukają go policjanci, więc ukrył się w... szafie.

 

Czterem mieszkańcom Żor w wieku od 19 do 27 lat śledczy udowodnili łącznie ponad 40 przestępstw przeciwko mieniu. Większość z zarzutów usłyszał 20-latek, który „upodobał” sobie komórki w budynkach wielorodzinnych. Kiedy udało mu się włamać do kilku z nich, kradł co popadnie. Z jednej z nich zabrał nawet... planszową grę towarzyską. Razem z pozostałymi kompanami próbował też w lutym ukraść skarbonkę z przychodni weterynaryjnej. W rożnych składach osobowych mężczyźni wynosili z miejscowych sklepów akcesoria dla dzieci, papierosy i markowe ubrania. 25-latkowi śledczy udowodnili także usiłowanie kradzieży skarbonki z żorskiego hospicjum. Cała czwórka rozpracowana została dzięki kryminalnym, którzy także wczoraj odnaleźli ukrytego w szafie 25-latka. Zabezpieczony w jednym ze sklepów monitoring nie pozostawił żadnych wątpliwości co do ich przestępczej działalności. Mężczyźni wkrótce odpowiedzą przed sądem. Za kradzieże grozi im do 5 lat więzienia. 20-latek może tam jednak spędzić nawet do 10 lat, gdyż na swoim koncie ma także włamania.

Powrót na górę strony