Papierosy bez akcyzy, łapówka, zarzuty
Policjanci z Częstochowy zatrzymali 44-letniego mieszkańca Chełma, który chciał wręczyć policjantom blisko 2 tysiące złotych, aby mundurowi związanych z zabezpieczonymi papierosami bez akcyzy. Teraz za przestępstwo korupcyjne grozi mu do 10 lat więzienia.
26 lutego tego roku policjanci patrolując miejscowość Turów zauważyli wyjeżdżające z lasu dwa samochody. W oknie jednego z nich mundurowi spostrzegli opakowania papierosów. Po zatrzymaniu do kontroli, właściciel jednego z nich porzucił auto i uciekł do lasu. W zabezpieczonym samochodzie znajdowały się papierosy bez akcyzy w ilości ponad 5 tysięcy paczek. Śledczy ustalili, że zatrzymany 44-letni mieszkaniec Chełma sprzedał duże ilości papierosów bez akcyzy. Aby uniknąć odpowiedzialności, usiłował on także wręczyć policjantom prawie 2 tysiące złotych łapówki. Zatrzymany usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa akcyzowego oraz usiłowania wręczenia korzyści majątkowej policjantom, za co grozi mu do 10 lat więzienia.
Następnego dnia na policję zgłosił się drugi z uczestników transakcji, który porzucił samochód z nielegalnym papierosami. 36-letni częstochowianin usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa akcyzowego - nabycia ponad 5 tysięcy paczek papierosów bez akcyzy. Uszczuplenie podatku akcyzowego wyniosło w tym przypadku około 79 tysięcy złotych. Za ten czyn grozi mu wysoka grzywna oraz do 2 lat więzienia.