Wiadomości - Policja Śląska

"Mecz Mistrzów" rozegrany w sobotę pomiędzy drużynami Ruch Chorzów - Wisła Kraków zdobył miano rekordowego. Organizatorzy potwierdzili, że wydarzenie przyciągnęło aż ponad 53 tys. kibiców. Na szczęście tak duża liczba uczestników nie przełożyła się na zwiększenie liczby incydentów związanych z naruszeniem prawa. Zabezpieczenie, pomimo kilku odnotowanych naruszeń, można podsumować jako spokojne.

Jastrzębscy policjanci zatrzymali kobietę, która podczas awantury w mieszkaniu ugodziła nożem swojego partnera. Mężczyzna trafił do szpitala. Sprawczynie miała w organizmie ponad 2 promile. Teraz kobieta za popełniony czyn odpowie przed sądem, a grozić jej może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec niej dozór policyjny.

W piątek doszło do włamania do jednego z mieszkań przy ulicy Dunikowskiego w Tychach. Gdy sprawcy próbowali uciec, zostali zatrzymani przez policjantów z tyskiej prewencji. Mężczyźni odpowiedzą za kradzież z włamaniem. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie. Za przestępstwo, którego się dopuścili, grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Mundurowi z Jaworzna podjęli w ubiegłą środę pościg za skradzionym pojazdem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 20-letni kierowca, wraz ze swoim 17-letnim pasażerem ucieczkę zakończyli na drzewie. Jak się okazało w jego organizmie było blisko 2,5 promila alkoholu. Za popełnione przestępstwa mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Kierowcy grozi do 5 lat więzienia.

Policjanci z Mysłowic zatrzymali 39-letniego sprawcę kradzieży rozbójniczej, do której doszło w jednym ze sklepów w dzielnicy Rymera. Sprzedająca zauważyła, jak 39-latek dokonuje kradzieży pudru do twarzy o wartości 37 zł, a gdy próbowała go powstrzymać, szarpał ją za ubranie. Mężczyzna podał się policjantom za swojego brata, gdyż jak się później okazało, był poszukiwany przez prokuraturę. Za kradzież rozbójniczą w warunkach tzw. recydywy grozi mu do 7 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie w wyniku pracy operacyjnej wytypowali i zatrzymali na terenie Zabrza młodego mężczyznę podejrzanego o oszustwo metodą „na policjanta”. 25-latek oszukał 85-letnią seniorkę na pół miliona. Mundurowi ustalili, że mężczyzna w całym procederze pełnił funkcję „odbieraka”. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.