Agreswyni Lędzinianie zatrzymani
Jeżeli komuś się wydaje, że agresywne zachowanie wobec interweniujących policjantów ujdzie mu na sucho, ten się grubo myli. Przekonało się o tym kilku mieszkańców Lędzin. Mogą oni trafić za kratki nawet na 3 lata.
Jeżeli komuś się wydaje, że agresywne zachowanie wobec interweniujących policjantów ujdzie mu na sucho, ten się grubo myli. Przekonało się o tym kilku mieszkańców Lędzin. Mogą oni trafić za kratki nawet na 3 lata.
Rzecz miała miejsce w poniedziałkowy wieczór. Grupa wyrostków idąc ulicą tarasowała ją na całej szerokości. Zwrócił im uwagę jeden z mieszkańców Lędzin. Reakcją była agresja. Jeden z młodzieńców uderzył mężczyznę w twarz, groził też konsekwencjami w przypadku powiadomienia Policji. Mężczyzna jednak nie miał obaw i już po chwili na miejscu pojawił się dwuosobowy patrol. Policjanci podeszli do agresorów i spotkali się z aroganckim i wulgarnym zachowaniem z ich strony. W pewnym momencie jeden z nich zaczął uciekać. Po chwili jednak został zatrzymany przez policjantów. Jednak ani myślał się poddać. Trzymał się ogrodzenia posesji, kopał funkcjonariuszy. W sukurs przyszli mu kompani oraz matka, która pojawiła się na miejscu zdarzenia. Policjantom przyszło zmierzyć się z pięcioosobową grupą agresywnych osób, które odciągały ich za mundur chcąc odbić zatrzymanego. Grozili też policjantom śmiercią, jeśli nie puszczą mężczyzny. Pomimo zagrożenia sróże prawa nie pozwolili doprowadzić do jego uwolnienia. Zimną krew zachowali nawet wtedy, gdy pies należący do kobiety ugryzł jednego z nich dwukrotnie w łydkę. Przy pomocy jedynie siły fizycznej i gazu łzawiącego doprowadzili do ucieczki agresorów. Okazało się, że zatrzymany mężczyzna, 23-latek z Bierunia był kompletnie pijany. Badanie wykazało 2,5 promila alkoholu. Już następnego dnia pozostała czwórka również znajdowała się w komendzie. Zatrzymanemu mężczyźnie przedstawiono zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policjantów i ich znieważenie. Za te przestępstwa grozić mu może do 3 lat więzienia. Pozostałe osoby, czyli trzech 19- latków i 49 -letnia kobieta z Lędzin usłyszeli zarzuty zmuszania funkcjonariuszy do odstąpienia od czynności i naruszenia ich nietykalności. Również i w tym przypadku sprawcom grozić może kara do trzech lat pozbawienia wolności.