Kradł szyny kolejowe
Mundurowi z Mikulczyc zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kradzież infrastruktury kolejowej. Mężczyzna pociął ponad 30 metrów szyn kolejowych o wartości 13 000 złotych. Za popełnione przestępstwo grozi mężczyźnie 5 lat odsiadki.
Mundurowi z Mikulczyc zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kradzież infrastruktury kolejowej. Mężczyzna pociął ponad 30 metrów szyn kolejowych o wartości 13 000 złotych. Za popełnione przestępstwo grozi mu 5 lat odsiadki.
Około godziny 6:30 policjanci z IV komisariatu w Zabrzu otrzymali informację, że w zatoczce przy ulicy Magazynowej, w zaparkowanym samochodzie fiat 170 siedzi mężczyzna, który jest złodziejem infrastruktury kolejowej. Anonimowy rozmówca poinformował również o tym, że mężczyzna właśnie szykuje się do popełnienia kolejnego przestępstwa. Oficer dyżurny zabrzańskiej jednostki wysłał patrol w celu zweryfikowania otrzymanej informacji. We wskazanym miejscu, faktycznie w zaparkowanym samochodzie marki Fiat Cinquecento siedział 48-letni mężczyzna, który na widok policjantów zaczął bardzo nerwowo się zachowywać. Tłumaczył się, że zabrakło mu paliwa w samochodzie i zaraz, ktoś ze znajomych podjedzie z kanistrem. Policjanci sprawdzili samochód, jednakże nie ujawnili żadnych rzeczy które mogłyby pochodzić z przestępstwa lub mogły służyć do jego popełnienia. Pożegnali się z mężczyzną i odjechali. W międzyczasie w rejon nieczynnej już bocznicy podjechał drugi patrol, który obserwował całą interwencję. Kilkanaście minut później policjanci zauważyli jak mężczyzna z cinquecento idzie w kierunku pobliskich zarośli. 200 metrów od samochodu zatrzymali mężczyznę, z przygotowanym wcześniej łupem. 48-letni zabrzanin pociął szyny kolejowe na 31 metrowych kawałków. Wartość odzyskanego łupu szacuje się na 13 000 złotych. Przy mężczyźnie ujawniono również dwie 5 kg butle gazowe, reduktor i palniki. Za popełnione przestępstwo grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
