Uciekł z miejsca wypadku bo był pijany
Policjanci zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który kilka dni wcześniej spowodował wypadek drogowy i uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna przyznał się, że był pijany i bał się odpowiedzialności. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca Jaworzna, który kilka dni wcześniej spowodował wypadek drogowy i uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna przyznał się, że był pijany i bał się odpowiedzialności. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.
29 maja br. kilka minut przed 14.00 na ulicy Rzemieślniczej doszło do wypadku drogowego. Kierujący samochodem osobowym zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo uderzył w prawidłowo poruszającego się rowerzystę, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając rannemu mężczyźnie pomocy. Nieprzytomny 28-letni kierowca jednośladu w stanie krytycznym został przetransportowany do szpitala. Natychmiast do pracy włączone zostały siły jaworznickiej policji, czego efektem było ustalenie i zatrzymanie w niecałe trzy dni sprawcy wypadku. 30-letni mieszkaniec Jaworzna przyznał się do spowodowania tego zdarzenia, jak również do tego, że uciekł bo znajdował się w stanie nietrzeźwym. Dzisiaj sprawca został przewieziony do prokuratury, gdzie przedstawione zostaną mu zarzuty. Jaworznianin następne 12 lat może spędzić za kratkami.
