Kradła sprzedając jajka - Wiadomości - Policja Śląska

Policjanci z II komisariatu zatrzymali złodziejkę, która okradała mieszkania podczas sprzedaży jajek. Gdy klienci zajęci byli przygotowaniem gotówki za zakupione jajka, kobieta kradła pieniądze, dokumenty  i inne rzeczy. Zatrzymanej grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Prawie codziennie do naszych mieszkań pukają domokrążcy, którzy oferują różne produkty do sprzedaży. Nie wszyscy są jednak uczciwi. W większości przypadków oszuści swoim zachowaniem wzbudzają zaufanie osób, szczególnie starszych. We wtorek kryminalni z „dwójki” zatrzymali kobietę, która podczas sprzedaży jajek okradała mieszkania. Pokrzywdzeni dopiero po kilku godzinach orientowali się, że z mieszkania skradziono ich mienie. Tak też było w poniedziałkowy ranek, kiedy do II komisariatu zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że skradziono jej 1200 złotych, kartę płatniczą zbliżeniową i dokumenty. Parę godzin później na Policję zgłosił się mężczyzna, który oświadczył, że skradziono mu saszetkę z zawartością gotówki, kluczyków do samochodu, dowodu rejestracyjnego, a także międzynarodowych dokumentów tożsamości. Cechą wspólną tych zdarzeń była kobieta, która pukając do mieszkań oferowała sprzedaż jajek. W wyniku pracy operacyjnej policjanci zatrzymali 44-letnią mieszkankę Zabrza. Kobieta na początku nie przyznawała się do winy, jednakże w jej mieszkaniu podczas przeszukania policjanci ujawnili część skradzionych rzeczy. Niestety gotówki nie udało się odzyskać, gdyż kobieta zdążyła ją wydać. Kobieta przyznał się również do doładowania telefonu komórkowego kartą płatniczą zbliżeniową. Tłumaczyła później, że kradła z powodu ciężkiej sytuacji finansowej. Zatrzymanej przedstawiono zarzut kradzieży i oszustwa. Za popełnione przestępstwa grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 6.97 MB)