Wiadomości

Nazywam się Chuck Norris...

Data publikacji 29.04.2013

Nazywam się Chuck Norris - usłyszeli policjanci pytając o dane osobowe uciekającego na ich widok mężczyzny. Okazało się, że 21- latek posiada przy sobie amfetaminę. Podczas zatrzymania zachowywał się bardzo agresywnie i wulgarnie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu do 3 lat więzienia.

 

Nazywam się Chuck Norris - usłyszeli policjanci pytając o dane osobowe uciekającego na ich widok mężczyzny. Okazało się, że 21- latek posiada przy sobie amfetaminę. Podczas zatrzymania zachowywał się bardzo agresywnie i wulgarnie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu do 3 lat więzienia.

W sobotę około 22.30 policjanci z radlińskiego komisariatu zostali wezwani na ulicę Korfantego, gdzie według zgłoszenia miał biegać po jezdni mężczyzna. Na miejscu nikogo nie zastano. Trochę dalej funkcjonariusze zauważyli siedzącego na murku mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Po zatrzymaniu uciekiniera, poproszono go o podanie swoich danych i powodu ucieczki. Na te słowa 21-latek odpowiedział - "Nazywam się Chuck Norris i nic więcej nie powiem". Była od niego wyczuwalna woń alkoholu. Po dokonaniu kontroli szybko okazało się jaki był powód ucieczki młodego mężczyzny. W kieszeniach spodni miał trzy woreczki z zawartością białego proszku. Mężczyznę pouczono o zatrzymaniu w związku z posiadaniem prawie czterech gramów amfetaminy. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. I w tej sytuacji nie pomoże mu nawet Chuck Norris, bo grozi mu do 3 lat więzienia.

Powrót na górę strony