Czekan wytropił włamywacza
W nocy ze środy na czwartek doszło do włamania do jednego ze sklepów w dzielnicy Rudy Śląskiej - Kochłowicach. Skradzione zostały papierosy i alkohol. Sprawca długo nie cieszył się łupem - został wytropiony przez policyjnego psa Czekana.
W nocy ze środy na czwartek doszło do włamania do jednego ze sklepów w dzielnicy Rudy Śląskiej - Kochłowicach. Skradzione zostały papierosy i alkohol. Sprawca długo nie cieszył się łupem - został wytropiony przez policyjnego psa Czekana.
W nocy z 20 na 21 lutego, doszło do włamania do jednego ze sklepów przy ulicy Oświęcimskiej, w dzielnicy Kochłowice. W wyniku włamania, sprawca po wybiciu szyby wystawowej sklepu, dokonał kradzieży papierosów i alkoholu o wartości kilkuset złotych. Pomimo tego, że policjanci na miejscu zdarzenia pojawili się w kilka minut od zdarzenia, sprawca przestępstwa zdołał zbiec z łupem.
Funkcjonariusze sprowadzili na miejsce włamania psa tropiącego - Czekana. Pies poprowadził ich do jednej z kamienic, położonej kilkaset metrów dalej. Tam policjanci znaleźli torbę ze skradzionymi papierosami i alkoholem. Po dokonaniu typowania i wykonaniu niezbędnych czynności operacyjnych stróże prawa zatrzymali 19-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej podejrzanego o dokonanie opisywanego włamania.
Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu mężczyźnie zarzutów w tej sprawie, do których ten się przyznał. Jak się okazało, nie był to pierwszy konflikt podejrzanego z prawem. Dokładnie 1 lutego wyszedł on z zakładu karnego.
Ze względu na powrót do przestępstwa, Patryk K. wystąpi przed sądem w tak zwanej recydywie zwykłej. Będzie mu groziła kara 10 lat więzienia, którą sąd może zwiększyć o połowę. Wtedy podejrzany może w więzieniu spędzić nawet 15 lat.
Dozór policji to zdaniem prokuratora wystarczający środek zapobiegawczy zastosowany wobec rudzianina.
