Zareagował-awanturnik został zatrzymany
Na prośbę o zejście z jezdni, chuligan zareagował z niebywałą agresją – uderzył kierowcę w twarz, groził mu śmiercią i skopał jego samochód. Pijany 38-letni sprawca został ujęty i przekazany w ręce policjantów z komisariatu II. Teraz za przestępstwa te grozi mu do 5 lat więzienia.
Na prośbę o zejście z jezdni, chuligan zareagował z niebywałą agresją – uderzył kierowcę w twarz, groził mu śmiercią i skopał jego samochód. Pijany 38-letni sprawca został ujęty i przekazany w ręce policjantów z komisariatu II. Teraz za przestępstwa te grozi mu do 5 lat więzienia.
Kierowca volkswagena passata, jadący ul. Wandy w Bielsku-Białej poprosił nietrzeźwego pieszego, aby zszedł z jezdni i nie tamował ruchu. Na zwróconą uwagę, mężczyzna zareagował wyjątkowo agresywnie. Najpierw skopał samochód, uszkadzając kierunkowskazy i błotniki na kwotę 500zł, a następnie rzucił się z rękami nie kierującego. Uderzył go w twarz i nie przebierając w słowach, groził mu pozbawieniem życia. Groźby w podobnym tonie kierował także wobec syna kierowcy. Mężczyźni wspólnymi siłami obezwładnili awanturnika i przekazali go w ręce funkcjonariuszy. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik blisko 3 promili alkoholu. Przewieziono go do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał aż trzy zarzuty: naruszenia nietykalności cielesnej kierującego w związku z podjętą przez niego interwencją na rzecz ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego, uszkodzenia jego pojazdu i gróźb karalnych. Za przestępstwa te zatrzymany może spędzić w więzieniu najbliższe 5 lat.
