15 lat za kradzież paliwa
Nawet do 15 lat pozbawienia wolności grozi 27-latkowi, który ukradł paliwo na stacji benzynowej, a następnie potrącił pracownika, gdy ten usiłował zatrzymać złodzieja. Sprawcę zatrzymali policjanci wydziału kryminalnego z chorzowskiej komendy.
Nawet do 15 lat pozbawienia wolności grozi 27-latkowi, który ukradł paliwo na stacji benzynowej, a następnie potrącił pracownika, gdy ten usiłował zatrzymać złodzieja. Sprawcę zatrzymali policjanci wydziału kryminalnego z chorzowskiej komendy.
Do zdarzenia doszło 24 listopada ubiegłego roku, przy ulicy Katowickiej. 27-letni mieszkaniec Świętochłowic przyjechał mazdą na stację paliw. Zatankował paliwo i próbował odjechać nie płacąc za nie. Na drodze stanął mu pracownik, który usiłował powstrzymać złodzieja. Ten jednak gwałtownie ruszył i potrącił go, a następnie zbiegł. Policjanci wydziału kryminalnego ustalali i zatrzymali sprawcę. Jak ustali śledczy, mężczyzna odbywał już karę więzienia za podobne przestępstwa. Teraz za kradzież rozbójniczą grozi mu nawet 15 lat odsiadki, ponieważ działał w warunkach recydywy. Dzisiaj o jego losie zadecyduje prokurator i sąd. Policjanci będą wnioskować o jego tymczasowe aresztowanie.
