Wiadomości

Wspinali się po balkonach

Data publikacji 16.01.2013

Policjanci z Mikulczyc wspinali się po balkonach aby dostać się do mieszkania 70-letniego mieszkańca ulicy Witosa. Kilka minut wcześniej mundurowi uzyskali informację, że coś niepokojącego dzieje się z samotnie mieszkającym mężczyzną, który od trzech dni nie otwiera drzwi. Jak się okazało pomoc przyszła w ostatniej chwili. Właściciela mieszkania znaleziono leżącego na podłodze jednego z pokoi.

Policjanci z Mikulczyc wspinali się po balkonach aby dostać się do mieszkania 70-letniego mieszkańca ulicy Witosa. Kilka minut wcześniej mundurowi uzyskali informację, że coś niepokojącego dzieje się z samotnie mieszkającym mężczyzną, który od trzech dni nie otwiera drzwi. Jak się okazało pomoc przyszła w ostatniej chwili. Właściciela mieszkania znaleziono leżącego na podłodze jednego z pokoi.


Był wtorek, godzina 10.45, kiedy dyżurny z Komisariatu IV Policji w Zabrzu został powiadomiony przez jednego z mieszkańców ulicy Witosa, że od trzech dni nie ma z sąsiadem kontaktu. Rozmówca dodał, że samotnie mieszkający mężczyzna w ostatnim czasie nigdy nie opuszczał domu, a jednocześnie zawsze otwierał drzwi opiekującemu się nim sąsiadowi. Choć mieszkanie 70-latka znajduje się na II piętrze, interweniujący policjanci uznali, że nie ma na co czekać i przechodząc po balkonach dostali się na balkon mieszkania należącego do 70-latka. Przez szybę zauważyli, że właściciel mieszkania leży na podłodze jednego z pomieszczeń. Mundurowi wybili szybę, dostali się do środka, a następnie otwierając drzwi udostępnili ratownikom medycznym udzielenie mężczyźnie pomocy. Samotnie mieszkający mężczyzna został przewieziony do Szpitala Miejskiego w Biskupicach.

 

Powrót na górę strony