Pijana matka
Tyscy policjanci interweniowali wobec pijanej matki, która zajmowała się swoim półtorarocznym synem. Badanie na alkomacie wykazało u kobiety ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Za narażenie dziecka na utratę życia i zdrowia grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
Tyscy policjanci interweniowali wobec pijanej matki, która zajmowała się swoim półtorarocznym synem. Badanie na alkomacie wykazało u kobiety ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Za narażenie dziecka na utratę życia i zdrowia grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
Wczoraj kurator rodzinny Sądu Rejonowego w Tychach powiadomił policjantów o tym, że w jednym z mieszkań na ulicy ul. Ejsmonda pijana kobieta zajmuje się małym dzieckiem. Policjanci, którzy przyjechali pod wskazany adres sprawdzili stan trzeźwości kobiety. Badanie wykazało, że 29-letnia tyszanka ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Jej półtoraroczny syn został przekazany pod opiekę dziadkowi. O dalszym losie pijanej matki zadecyduje prokurator i sąd. Niewykluczone, że zgłoszenie kuratora zapobiegło nieszczęściu dziecka. Śledczy ustalą teraz, czy matka naraziła syna na utratę życia i zdrowia. Za taki czyn kobieta może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.
