Ukrywał się w łóżku zawinięty w pościel
Policjanci z Tarnowskich Gór zatrzymali włamywacza. Sprawca przed stróżami prawa ukrywał się u swojej dziewczyny zawinięty w pościel. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie. Złodziejowi grozi 10-letni pobyt w więzieniu.
Policjanci z Tarnowskich Gór zatrzymali włamywacza. Sprawca przed stróżami prawa ukrywał się u swojej dziewczyny zawinięty w pościel. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie. Złodziejowi grozi 10-letni pobyt w więzieniu.
Na początku listopada tego roku nieznany sprawca włamał się do jednego ze sklepów w centrum miasta. Włamywacz z placówki handlowej skradł sejf z zawartością monet oraz kartą bankomatową. Złodziej nie próżnował i używając skradzionej karty w kilku bankomatach na terenie miasta wypłacił około 10 000 złotych. Wytężona praca tarnogórskich śledczych dała efekt po analizie zapisów monitoringu. Policjanci na sprawcę włamania wytypowali mężczyznę, który wypłacając pieniądze ubrany był w charakterystyczną bluzę z kapturem. Zatrzymanie złodzieja było już tylko kwestią czasu. Zaskoczeniem dla stróżów prawa była kryjówka włamywacza. 22-latek ukrył się w u swojej dziewczyny w łóżku zawijając się w pościel. Funkcjonariusze odzyskali skradzione monety i ustalili, że sprawca wypłacone pieniądze przeznaczył na spłatę długów i gry zręcznościowe. Teraz amator cudzych pieniędzy może spędzić na więziennej pryczy nawet 10 lat.
