Zlikwidowana plantacja marihuany
W ręce policjantów z Wydziału Kryminalnego wpadł 29-letni mężczyzna, który w obiekcie garażowym w Gliwicach uprawiał konopie indyjskie. Stróże prawa zabezpieczyli 48 sadzonek tej rośliny. „Plantator” usłyszał już zarzuty uprawy znacznej ilości konopi i posiadania narkotyków. Grozi mu za to ośmioletni pobyt w więzieniu.
W ręce policjantów z Wydziału Kryminalnego wpadł 29-letni mężczyzna, który w obiekcie garażowym w Gliwicach uprawiał konopie indyjskie. Stróże prawa zabezpieczyli 48 sadzonek tej rośliny. „Plantator” usłyszał już zarzuty uprawy znacznej ilości konopi i posiadania narkotyków. Grozi mu za to ośmioletni pobyt w więzieniu.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Katowicach zdobyli informację o ukrytej na terenie obiektów garażowych w Gliwicach plantacji konopi indyjskich. W ubiegłą środę wspólnie z pododdziałem antyterrorystycznym kryminalni zatrzymali 29-letniego "plantatora" w momencie, kiedy w przygotowanym pomieszczeniu pielęgnował krzewy. W akcji stróżom prawa pomagał funkcjonariusz Izby Celnej z psem wyspecjalizowanym w poszukiwaniu narkotyków. Zatrzymany mężczyzna zainstalował w ujawnionym pomieszczeniu specjalny system oświetleniowy i napowietrzający. Z szacunków śledczych wynika, że zlikwidowana uprawa mogła przynieść około 10.600 działek dealerskich, których wartość czarnorynkową oceniono na ponad 25.000 złotych. Za nielegalną uprawę i posiadanie narkotyków 29-letniemu „plantatorowi” grozi nawet osiem lat więzienia.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 4.34 MB)