Kradł śruby. Usłyszał 4 zarzuty
Kradł śruby z torów, teraz może spędzić za kratkami nawet 8 lat. Mowa o 50-letnim mieszkańcu Chorzowa, który został zatrzymany przez funkcjonariuszy SOK i policjantów z Komisariatu VII. W wyniku dochodzenia wyszło na jaw, że kradzieżą śrub zajmował się od ponad wóch tygodni. Wczoraj usłyszał zarzuty.
Kradł śruby z torów, teraz może spędzić za kratkami nawet 8 lat. Mowa o 50-letnim mieszkańcu Chorzowa, który został zatrzymany przez funkcjonariuszy SOK i policjantów z Komisariatu VII. W wyniku dochodzenia wyszło na jaw, że kradzieżą śrub zajmował się od ponad dwóch tygodni. Wczoraj usłyszał zarzuty.
Funkcjonariusze Ochrony Kolei oraz policjanci z katowickiej siódemki zatrzymali mężczyznę, którzy posiadali przy sobie 100 śrub wykręconych z torowiska w rejonie Załęża. W wyniku dochodzenia wyszło na jaw, że mężczyzna zajmował się tym przez ponad dwa tygodnie. Prawie codziennie wykręcał śruby z torowiska, wynosił je w plecaku i reklamówce, a następnie sprzedawał na skupie złomu. Podczas oględzin torowiska śledczy stwierdzili, że brakuje około 1000 śrub wartych 2 tysiące złotych. Policjantom udało się odzyskać prawie 300 skradzionych śrub. Chorzowianin usłyszał 4 zarzuty dotyczące kradzieży oraz zarzut uszkodzenia torowiska, w wyniku którego doszło do zakłócenia działania linii kolejowej. Grozi mu za to ośmioletni pobyt w więzieniu.
