Napadali na salony gier - Wiadomości - Policja Śląska

Na wniosek bytomskich śledczych sąd tymczasowo aresztował mężczyzn podejrzanych o sześć napadów na salony gier i włamanie do znajdujących się tam automatów. Za popełnione czyny grożą im kary do 12 lat więzienia.

Mężczyźni w wieku 29 i 40 lat, zostali zatrzymani przez kryminalnych z bytomskiej komendy w miniony weekend krótko po tym, jak napadli na kolejny salon gier w centrum Bytomia. Z ustaleń policjantów wyjaśniających sprawę wynika, że w sobotę, krótko przed 6.00, sprawcy weszli do lokalu obsługiwanego przez 59-letnią kasjerkę. Pobili kobietę, a następnie włamali się do kaset z pieniędzmi w maszynach do gier, rabując z nich gotówkę.
Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego bytomskiej komendy, którzy jeszcze tego samego dnia zatrzymali młodszego z podejrzanych. Ujęto go w jednej z restauracji na terenie Katowic. Kompletnie zaskoczony przez mundurowych, zaatakował ich, jednak szybko został obezwładniony. Drugi z napastników w ręce bytomskich stróżów prawa wpadł następnego dnia na terenie Świętochłowic. Ustalono, że ci sami mężczyźni w ostatnim miesiącu pięciokrotnie napadli salony gier w Bytomiu, Chorzowie oraz w Radzionkowie. Obaj zatrzymani są dobrze znani policjantom, gdyż w przeszłości byli już zatrzymywani za przestępstwa kryminalne.
Podczas przeszukań w ich mieszkaniach, stróże prawa zabezpieczyli narzędzia oraz inne przedmioty służące mężczyznom do napadów, a także około 5000 złotych w bilonie, najprawdopodobniej pochodzących z ostatnich rabunków.
Po usłyszeniu zarzutów za sześć rozbojów, wczoraj stanęli przed sądem, który zgodnie z wnioskiem śledczych, postanowił ich tymczasowo aresztować. Za popełnione przestępstwa w więzieniu mogą spędzić nawet 12 lat.