Wiadomości

Błyskawiczne zatrzymania

Data publikacji 29.10.2012

Kryminalni z bytomskiej komendy potrzebowali zaledwie kilkanaście godzin na zatrzymanie dwóch bandytów, którzy napadli na kasjerkę salonu gier. Śledczy ustalili, że ci sami mężczyźni napadli również na salony gier w Chorzowie i Radzionkowie. Za popełnione czyny mogą trafić nawet na 12 lat za kratki.

Kryminalni z bytomskiej komendy potrzebowali zaledwie kilkanaście godzin na zatrzymanie dwóch bandytów, którzy napadli na kasjerkę salonu gier. Śledczy ustalili, że ci sami mężczyźni napadli również na salony gier w Chorzowie i Radzionkowie. Za popełnione czyny mogą trafić nawet na 12 lat za kratki.
Do ostatniego napadu doszło w sobotę krótko przed godziną 6 rano. Jak ustalili bytomscy śledczy, dwaj zamaskowani sprawcy wtargnęli do salonu gier przy ul. Powstańców Warszawskich. Bandyci pobili 59-letnią kasjerkę, a następnie przy użyciu łomów i siekiery, włamali się do automatów do gier. Już po kilku godzinach zajmujący się sprawą kryminalni z KMP w Bytomiu ustalili, że jednym ze sprawców jest przebywający w Katowicach 29-latek. Mężczyzna jeszcze tego samego dnia został zatrzymany. Kilkanaście godzin później w rękach stróżów prawa znalazł się również drugi z podejrzanych w wieku 40 lat, którego zatrzymano w Świętochłowicach. W mieszkaniach podejrzanych zabezpieczono bilon zrabowany podczas napadu, a także narzędzia, którymi posługiwali się do popełniania przestępstw. Śledczy ustalili, że ci sami sprawcy, działając w podobny sposób napadli na 5 innych salonów gier, w tym na salon w Bytomiu, dwa w Chorzowie oraz salon w Radzionkowie.
Dzisiaj obaj podejrzani o rozboje mężczyźni staną przed prokuratorem i sądem, który zadecyduje o ich dalszym losie. Za popełnione czyny grożą im kary do 12 lat więzienia.

  • Przedmioty zabezpieczone przy podejrzanych
  • Bilon pochodzący z napadów
Powrót na górę strony