Zabezpieczenie Drift Open 2012
W miniony weekend Wodzisław Śląski zamienił się w prawdziwe miasteczko driftingowe. Na ulicy Czarnieckiego rozegrano finałową rundę uliczną a na parkingu przy KWK 1 Maja zlokalizowany był park maszyn gdzie odbyły się między innymi pokazy ratownictwa drogowego i pierwszej pomocy. Zawody driftingu były w pełni kontrolowane a nad bezpieczeństwem podczas imprezy czuwali wodzisławscy policjanci.
W miniony weekend Wodzisław Śląski zamienił się w prawdziwe miasteczko driftingowe. Na ulicy Czarnieckiego rozegrano finałową rundę uliczną a na parkingu przy KWK 1 Maja zlokalizowany był park maszyn gdzie odbyły się między innymi pokazy ratownictwa drogowego i pierwszej pomocy. Zawody driftingu były w pełni kontrolowane a nad bezpieczeństwem podczas imprezy czuwali wodzisławscy policjanci.
Za nami bardzo emocjonujący weekend. Po raz pierwszy na drogach Wodzisławia odbyly się zawody driftingu. W sobotę na torze przy ulicy Czarnieckiego były treningi i kwalifikacje, które wyłoniły TOP 32 zawodów. Drugi dzień to zmagania o podium 32 najlepszych zawodników. Pokazy driftingu mroziły krew w żyłach, dla większości kontrolowane poślizgi, które demonstrowali zawodnicy wydawały się wręcz niemożliwe do wykonania. Patrząc na to wszystko z boku można było poczuć smak adenaliny, ale jak się to ma do przeżyć samych kierowców, to tylko oni sami mogą powiedzieć. Zainteresowanie imprezą było naprawdę ogromne, nikomu z widowni nie przeszkadzał nawet zapach palonych gum. W czasie trwania dwudniowej imprezy nie zabrakło także innych atrakcji. Parking przy KWK 1 Maja zamienił się na ten czas w prawdziwe miasteczko dfiftingowe. Park maszym, pokazy ratownictwa drogowego, pierwszej pomocy, symulator jazdy bez pasów to tylko niektóre z propozycji jakie przygotowali organizatorzy. Dla chętnych do dyspozycji także było mobilne centrum krwiodawstwa. W organizację Driftingowego Pucharu Polski właczyło się Miasto Wodzisław, Wodzisławska Izba Gospodarcza oraz Stowarzyszenie Drift Open. Nad bezpieczeństwem zawodów na torze przy ulicy Czarnieckiego czuwało kilkunasto policjantów. Jedni prowadzili ręczną regulcaję ruchu w miejscu odbywania się wyścigów, inni czuwali nad bezpieczeństwem zawodników podczas wykonywania bardzo niebezpiecznych sztuczek. Podsumowując całe przedsięwzięcie można powiedzieć, iż przebiegło ono bez większych problemów i zagrożeń, a zainteresowanie jakie towarzyszyło zawodom być może pozwoli na kontynuację tego typu wydarzeń.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 13.72 MB)