Okradał swojego pracodawcę i wpadł z łupem
Mikołowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł paliwo z koparki na szkodę swojego pracodawcy. 42-latek przyznał się do kradzieży łącznie około 500 litrów oleju napędowego. Wartość strat wyniosła blisko 2 500 złotych. Mężczyzna usłyszał sześć zarzutów. Grozi mu 10 lat wiezienia.
Mikołowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł paliwo z koparki na szkodę swojego pracodawcy. 42-latek przyznał się do kradzieży łącznie około 500 litrów oleju napędowego. Wartość strat wyniosła blisko 2 500 złotych. Mężczyzna usłyszał sześć zarzutów. Grozi mu 10 lat więzienia.
Mundurowi z prewencji zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, który ukradł 70 litrów paliwa na szkodę firmy, w której pracował. Przedsiębiorstwo zajmowało się budową kanalizacji i wodociągów. 42-latek wpadł w ręce stróżów prawa, gdy przewoził skradziony łup w bagażniku swojego golfa. Śledczy ustalili, że mieszkaniec Pszczyny wielokrotnie okradał swojego szefa. Złodziejski proceder trwał od kilku miesięcy. W tym czasie amator cudzego mienia dokonał kradzieży blisko 500 litrów oleju napędowego z urządzeń firmy m.in. z koparki. Łączna wartość strat wyniosła blisko 2 500 złotych. Mężczyzna przyznał się do 4 zarzutów kradzieży oraz 2 zarzutów kradzieży z włamaniem. Jak tłumaczył paliwo było mu potrzebne w celu dojazdu do pracy. Teraz nieuczciwy pracownik odpowie przed sądem. Za przestępstwa te może trafić za kratki nawet na 10 lat.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.92 MB)