Wiadomości

10 tysięcy za wolność

Data publikacji 07.05.2012

Policjanci z siemianowickiej drogówki zatrzymali kierowcę fiata, który miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Mężczyzna obiecując policjantom 10 tysięcy złotych łapówki, próbował ich „przekonać” , by zapomnieli o sprawie. Za próbę przekupienia stróżów prawa grozi mu 10-letni pobyt w więzieniu.

Policjanci z siemianowickiej drogówki zatrzymali  kierowcę fiata, który miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Mężczyzna  obiecując policjantom  10 tysięcy złotych łapówki,  próbował ich „przekonać” , by zapomnieli o sprawie. Za próbę przekupienia stróżów prawa grozi mu 10-letni pobyt w więzieniu.  

33-letni kierowca fiata nie zatrzymał się do kontroli drogowej siemianowickim policjantom na ul. Jana Pawła II. Stróże prawa ruszyli za nim i chwilę później zatrzymali go na Placu Wolności. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał on w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Nie posiadał również ubezpieczenia OC, a pojazd którym się poruszał nie miał aktualnych badań technicznych. Po zatrzymaniu, siemianowiczanin zaproponował mundurowym, by zapomnieli o całej sprawie, a w zamian za to ma dla nich 10 tysięcy złotych. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. O jego losie zdecyduje prokurator i sąd. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.  

 

Powrót na górę strony