Wiadomości

Śmiertelnie pobił współlokatora

Data publikacji 15.02.2012

Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o śmiertelne pobicie mieszkańca Zabrza. Sprawca przyznał się do winy, choć bezpośrednio po przestępstwie przedstawiał zupełnie inną wersję wydarzeń. Teraz grozi mu kara do 8 lat więzienia.

Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o śmiertelne pobicie mieszkańca Zabrza. Sprawca przyznał się do winy, choć bezpośrednio po przestępstwie przedstawiał zupełnie inną wersję wydarzeń. Teraz grozi mu kara do 8 lat więzienia.
24 stycznia policjanci zostali wezwani do mieszkania przy ul. Chojnickiego, gdzie znaleziono zwłoki 72-letniego mężczyzny. Sekcja zwłok wykazała, że śmierć nastąpiła na skutek licznych wewnętrznych obrażeń głowy, mogących powstać w wyniku uderzeń lub kopnięć. Opinia z przeprowadzonej sekcji zwłok zgadzała się z informacją, jaką przekazał policji, a jednocześnie opowiadał wszystkim sąsiadom i znajomym, 62-letni współlokator zmarłego. Wynikało z niej, że dzień przed śmiercią 72-latek miał zostać pobity przez zakapturzonych zbirów z ulicy Sienkiewicza. Dzięki działaniom zabrzańskich śledczych prawda wyszła jednak na jaw. Prowadzący postępowanie policjanci wydziału kryminalnego wykazali, że 62-latek kłamał i to właśnie on przyczynił się do tragicznej śmierci swojego współlokatora. Podejrzany podczas przesłuchania przyznał się do przestępstwa z 21 stycznia. O braku jakichkolwiek skrupułów sprawcy świadczą jego wyjaśnienia. Gdy po pobiciu swojego znajomego zauważył, że ten nie daje oznak życia, przykrył go kocem i sam kontynuował rozpoczęte wcześniej picie alkoholu. Podejrzanemu przedstawiono zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Wczoraj sąd, na wniosek śledczych i prokuratora, postanowił tymczasowo aresztować zatrzymanego. Teraz grozi mu do 8 lat więzienia.

 


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 5.09 MB)

Powrót na górę strony