Wiadomości

Rowerzysta – pirat trafił w ręce policjantów

Data publikacji 08.11.2011

Bytomscy policjanci ustalili i zatrzymali rowerzystę, który w połowie września br., na deptaku przy ul. Dworcowej potrącił 72-letnią pieszą. mimo próśb świadków tego wypadku, zamiast wezwać pomoc, tylko udawał, że dzwoni na pogotowie. Okazuje się też, że dwa miesiące wcześniej, sąd, skazując go za jazdę „po kielichu”, zakazał mu prowadzenia pojazdów. Teraz może trafić nawet na 4 i pół roku za kratki.

Bytomscy policjanci ustalili i zatrzymali rowerzystę, który w połowie września br., na deptaku przy ul. Dworcowej potrącił 72-letnią pieszą. Sprawca zamiast wezwać pomoc do poszkodowanej, tylko udawał, że dzwoni na pogotowie. Okazało się też, że dwa miesiące wcześniej, sąd, skazał go za jazdę „po kielichu” i dodatkowo objąl go zakazem prowadzenia pojazdów. Teraz pirat może trafić do więzienia nawet na 4 i pół roku.
Do wypadku doszło 15 września br. na wyłączonym z ruchu pojazdów deptaku przy ul. Dworcowej. Całe zdarzenie zarejestrowała wówczas kamera monitoringu miejskiego, jednak mimo publikacji filmu, nie udało się ustalić tożsamości sprawcy. Więcej o tym zdarzeniu...

Mężczyna nie uniknie odpowiedzialności.  Kilka dni temu na jego trop wpadli kryminalni z bytomskiej komendy, a dzisiaj zatrzymali go w jego własnym domu. Mieszkający w Rozbarku 26-latek przyznał się, że najechał na pieszą. To, że w ogóle doszło do wypadku oraz fakt nieudzielenia poszkodowanej pomocy, próbował wytłumaczyć tym, że spieszył się do pracy w restauracji mieszczącej się w Bytomiu – Szombierkach. Jak się okazało, proszony przez świadków zdarzenia o wezwanie pogotowia, wyciągnął telefon i udawał, że dzwoni po pomoc. Następnie korzystając z zamieszania, uciekł. Jak sam stwierdził w romowie z funkcjonariuszami - dobrze wiedział, że jest poszukiwany w związku z potrąceniem pieszej. Od tego zdarzenia nie korzystał więcej z roweru. Spowodowanie wypadku, to jednak nie jedyne zmartwienie „kolarza – pirata”, bowiem odpowie jeszcze za nie stosowanie się do postanowień sądu, który w lipcu br. wydał zakaz kierowania pojazdami. Zakaz był wydany w związku z zatrzymaniem go w połowie maja br. przez bytomską drogówkę za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu.
Za przestępstwa, tj. spowodowanie wypadku, ucieczkę z miejsca zdarzenia i złamanie zakazu sądowego, zatrzymany może w więzieniu spędzić nawet na 4 i pół roku.

  • Policjant ustala okoliczności zdarzenia

Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 1.8 MB)

Powrót na górę strony