Równowaga płci. Kobiety w mundurze podczas COP24
Szczyt Klimatyczny COP24 to jedno z największych wydarzeń w historii polskiej Policji. Zabezpieczają je stróże prawa z różnych jednostek w kraju. Wśród nich są zarówno policjantki, jak i policjanci, mundurowi z ogromnym doświadczeniem w służbie, ale i tacy, którzy dopiero zdobywają pierwsze szlify policyjnego rzemiosła. Na 9 tys. policjantów zabezpieczających wydarzenie, ponad 300 to kobiety.
Panie reprezentują różne piony, ale służą na takich samych zasadach jak ich koledzy po fachu. Wśród nich znajdują się m.in. policjantki z ruchu drogowego, pionu kryminalnego, prewencji, sekcji psychologów oraz służby wsparcia. Nie brakuje także kobiet pośród kierownictwa czy dowódców poszczególnych podoperacji, takich jak sztab czy media. Służba podczas zabezpieczenia jest wymagająca dla wszystkich funkcjonariuszy. Dla wielu to pierwsze tak ogromne wyzwanie w ich karierze zawodowej. Wielogodzinne służby wymagają od nich dużego zaangażowania i odporności. Kilkanaście dni poza domem, z dala od rodziny i bliskich, służby w terenie, nieustanne skupienie podczas wykonywanych czynności, zabezpieczanie posterunków w dzień i w nocy czy kierowanie ruchem w różnych warunkach drogowych, to dla policjantów sprawdzian siły psychicznej i wytrzymałości. Z pozoru delikatniejsze fizycznie kobiety w niczym nie ustępują męskiej części policyjnej formacji i dzielnie realizują powierzone im zadania. Poniżej przedstawiamy policjantki delegowane do Katowic z jednostek z całego kraju, podczas ich służby na COP24.