Ku przestrodze pieszym i kierowcom
60-letni gliwiczanin kierujący renault nie zauważył pieszych prawidłowo przechodzących „na pasach” przy skrzyżowaniu ulicy Piwnej z placem Piastów. W wyniku potrącenia do szpitala trafiła 38-letnia kobieta. Na szczęście prędkość pojazdu nie była wielka i pokrzywdzona nie odniosła poważnych obrażeń. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy i sprawa trafi teraz do sądu.
Ku przestrodze pieszym i refleksji kierującym publikujemy film z monitoringu, którego kamery zarejestrowały całe zdarzenie. Parametry obrazu zostały w sposób techniczny pogorszone. Nie chodzi bowiem o przedstawianie szczegółów, lecz studium przypadku. Obraz wskazuje, że piesze wkroczyły na jezdnię zgodnie z przepisami, natomiast kierowca, mimo niewielkiej prędkości, nie zauważył ich.
Ostrzegamy pieszych: macie Państwo pierwszeństwo na oznakowanym przejściu, ale musimy mieć ograniczone zaufanie do każdego z kierowców zbliżających się do nas pojazdów.
Kierowcy, pamiętajmy: w każdym pojeździe występuje tzw. martwe pole, czyli miejsca, które z różnych przyczyn mogą być chwilowo dla nas niewidoczne, gdyż na linii wzroku znajduje się przeszkoda, np. w postaci przedniego słupka. Niebezpieczeństwo wzrasta przy zbliżaniu się do przejść dla pieszych oraz skrzyżowań.
Bardzo częsty przypadek przy skręcie w prawo: moment, w którym przedni słupek może zasłonić przechodnia i jazda nawet z niewielką prędkością może doprowadzić wtedy do potrącenia.
„Martwe pole” istnieje także przy manewrze cofania. Z obserwacji drogówki wynika, że to również częsta przyczyna potrąceń. Ponieważ tylne lusterko, czy kamera cofania nie wystarczą, aby obserwować pole za samochodem, należy odwrócić głowę i cofać bardzo ostrożnie.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 8.59 MB)