Wiadomości

Pijany nożownik zaatakował z zazdrości

Zazdrość, połączona ze sporą dawką alkoholu, stała się przyczyną agresywnego ataku 28-letniego mikołowianina na swoją dziewczynę i jej znajomego. Agresor chwycił za nóż kuchenny i groził, że ich zabije, a kiedy 26-latek uciekł, napastnik zdołał go dogonić i zadać cios. Mężczyzna odrzucił nóż dopiero po oddaniu przez policjanta strzału ostrzegawczego.

Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór w centrum Mikołowa. Kiedy 28-latek po powrocie do mieszkania swojej dziewczyny zauważył ich znajomego, wszczął awanturę. Zazdrość mężczyzny potęgowały blisko 2 promile alkoholu, które krążyły w jego organizmie. W trakcie kłótni oprawca chwycił kuchenny nóż i groził, że ich zabije. Pomiędzy mężczyznami doszło do szamotaniny, w trakcie której 25-latek zdołał uciec. Podczas ucieczki mężczyzna wywrócił się. Wtedy agresor dogonił go i zdał mu cios w łydkę. Poszkodowany uciekł do pobliskiego sklepu, skąd ekspedientki wezwały na pomoc policję. Na miejsce natychmiast przyjechali mikołowscy policjanci. Napastnik nadal trzymał w ręku nóż i krzyczał: ”zabiję”, nie reagując na polecenia mundurowych. Poskutkowała dopiero wyciągnięta broń, nakaz odrzucenia niebezpiecznego narzędzia i strzał ostrzegawczy. Nietrzeźwy mikołowianin został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do ofiary. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.

Powrót na górę strony