Wiadomości

Kolejne zatrzymanie i kolejny areszt za napady na salony gier

Data publikacji 28.10.2016

Kryminalni z Żor namierzyli i zatrzymali, a sąd tymczasowo aresztował 21-latka, który w miniony poniedziałek napadł na jeden z żorskich salonów gier. Jak się okazało, mężczyzna brał też udział w innych napadach, jakich dopuścił się wspólnie z aresztowanym kilka dni temu 20-latkiem. Obu zatrzymanym za rozboje w żorskich i pawłowickich salonach gier grozi teraz nawet do 12 więzienia.

W ubiegłym tygodniu, na wniosek śledczych i prokuratora, sąd tymczasowo aresztował sprawcę napadu na dwa salony gier. 20-latek został zatrzymany w Jastrzębiu-Zdroju tuż po tym, jak pałką teleskopową sterroryzował pracowników lokali w Żorach i Pawłowicach.

Kilka dni po pierwszym napadzie, na osiedlu Sikorskiego doszło do kolejnego, podobnego zdarzenia. W lokalu nad ranem pojawił się młody mężczyzna. Najpierw zagrał na automatach, a następnie rozpylił gaz łzawiący, po czym sterroryzował pracownicę i zażądał pieniędzy. Ze skradzionym łupem oraz wyrwanym rejestratorem, obrazu zbiegł z miejsca zdarzenia.

Przez dwa dni mężczyzna ukrywał się przed policją, jednak kryminalni namierzyli go i zatrzymali, gdy w środę pojawił się w Żorach. 20-latek przyznał się do poniedziałkowego napadu na salon gier na osiedlu Sikorskiego. Przyznał się też do tego, że brał udział w napadach, za które w ubiegłym tygodniu sąd tymczasowo aresztował jego 21-letniego kolegę. Kryminalnym wskazał też miejsce, gdzie porzucił gaz łzawiący oraz zniszczony wideorejestrator i wyjaśnił, że zrabowane pieniądze przeznaczył na spłatę zaległych zobowiązań.

Dzisiaj, na wniosek śledczych i prokuratora, sąd tymczasowo aresztował 20-latka. Podobnie jak jego koledze, za napady na salony gier grozi mu teraz do 12 lat więzienia.

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 9.39 MB)

Powrót na górę strony