Po śladach do sprawcy
O tym, że sprawcy przestępstw pomimo upływu czasu nie są bezkarni, przekonał się 41-latek, który w marcu okradł jedną z kawiarni w bielskim centrum handlowym. Zabezpieczone na miejscu zdarzenia ślady porównano z zarejestrowanymi w policyjnych systemach. Wynik okazał się pozytywny. Sprawca został zatrzymany przez kryminalnych z komisariatu III w Bielsku-Białej. Grozi mu do 5 lat za kratami.
Końcem marca tego roku rabuś okradł jedną z kawiarni w centrum handlowym przy ul. Mostowej. Jego łupem padła gotówka i artykuły spożywcze o wartości ponad tysiąca złotych. Na miejscu zdarzenia grupa dochodzeniowo – śledcza ustaliła szczegółowe okoliczności, w jakich doszło do kradzieży. Policyjny technik kryminalistyki skrupulatnie zabezpieczył ślady. Biegli z laboratorium kryminalistycznego porównali je z tymi, zarejestrowanymi w policyjnych systemach. Śledczy ustalili, że należą one do 41-latka z Bielska-Białej. Kilka dni temu kryminalni z bielskiej „trójki” zatrzymali sprawcę. Mężczyzna był zaskoczony wizytą stróżów prawa. Nie spodziewał się, że policjanci trafią na jego ślad. Usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 5 lat za kratami. W przeszłości był już karany za podobne przestępstwa. O jego dalszym losie zadecyduje wkrótce prokuratura i sąd.